Mieć siłę, by nigdy się nie poddać

Kamil i Beata Chabierowie to rodzeństwo, które od urodzenia cierpi na ciężką chorobę. Mimo to nie tracą pogody ducha. Mają też jedno wspólne marzenie: dom, dzięki którym będzie im łatwiej żyć. Wierzą, że przy pomocy ludzi dobrego serca, uda im się je zrealizować.

Gdy telefonuję do Kamila, odbiera mężczyzna, który rzeczowo wyjaśnia, dlaczego poprosił Caritas Diecezji Siedleckiej o pomoc. Z powodu choroby, z którą mierzy się od urodzenia, musiał szybko wydorośleć.

Rdzeniowy zanik mięśni (SMA) to drugie po mukowiscydozie najczęstsze schorzenie wrodzone. Atakuje rdzeń kręgowy i nerwy, powodując zanik mięśni i osłabienie. Niestety ryzyko ponownego wystąpienia w rodzinie jest wysokie. Tak też stało się u Chabierów. Mimo to rodzeństwo nie traci pogody ducha. Mają też jedno wspólne marzenie: dom, dzięki którym będzie im łatwiej żyć. Wierzą, że przy pomocy ludzi dobrego serca, uda im się je zrealizować.

(Nie)pełna rodzina

Mężczyzna ma 30 lat. Mieszka w położonej w powiecie węgrowskim miejscowości Wierzbno. Chabierowie to liczna rodzina. Oprócz Kamila w domu mieszka jego mama Elżbieta i starsza siostra Beata, która również cierpi na SMA. Oboje chorują od urodzenia i posiadają znaczny stopień niepełnosprawności. ...