Diecezja
Źródło: ARCH.
Źródło: ARCH.

Miejsce modlitwy, refleksji i wypoczynku

W Pratulinie trwają prace, dzięki którym miejsce pamięci męczeństwa unitów podlaskich zmieni swój wygląd.

Pratulin jest miejscem szczególnym dla wiernych diecezji siedleckiej. To tu życie za wiarę oddało 13 unitów, błogosławionych Męczenników Podlaskich. Przed kilkoma laty zrodził się pomysł, aby miejsce po pierwotnej drewnianej świątyni pratulińskiej – zrównanej z ziemią przez zaborcę – przy której ofiarę życia złożyli męczennicy, oraz teren przylegający do niej odpowiednio i godnie upamiętnić. Wśród wielu rozpatrywanych koncepcji pojawił się plan przeniesienia do Pratulina zabytkowego drewnianego kościoła ze Stanina. Przedsięwzięcie było możliwe dzięki środkom pozyskanym od lubelskiego urzędu marszałkowskiego na realizację projektu pod nazwą „Rewitalizacja otoczenia Muzeum Męczenników Podlaskich”. Pierwszym krokiem było przeniesienie kościoła, który stanął na miejscu dawnej świątyni. Oszalowany, pokryty gontem, z patynującą się sygnaturką, pięknie wpisał się w nadbużański krajobraz.

Pokazać fragmenty cerkwi

Zabytkowy kościółek wymagał remontu i renowacji. – W ubiegłym roku wykonano szalunki w przedsionkach bocznych i kruchcie głównej, łącznie z podłogami, oraz szalunki podłogi i strop w prezbiterium oraz na całej nawie głównej i nawach bocznych – tłumaczy postęp prac ks. Robert Mirończuk, dyrektor Działu Artystyczno-Architektonicznego siedleckiej kurii. W prezbiterium stanął także ołtarz główny, wykonano wzmocnienie konstrukcji oraz przygotowano grunty pod złocenia, aby przywrócić pierwotne kolory ołtarza. Dalsze prace wewnątrz świątyni obejmą wykonanie podłogi, jak też zabezpieczenie i ukazanie fundamentów pierwotnej cerkwi, przy której ginęli męczennicy pratulińscy. – Polegać to będzie na wyeksponowaniu fragmentów cerkwi unickiej poprzez podświetlenie fragmentu podłogi, a następnie pokrycie go specjalnym przeszkleniem – wyjaśnia ks. R. Mirończuk.

We współpracy z Państwowym Muzeum Archeologicznym w Warszawie wnętrze świątyni zostanie udekorowane planszami oraz gablotami ukazującymi męczeństwo unitów z Pratulina. – Myślę, że będzie to dość ciekawe uzupełnienie informacji dotyczących tego miejsca i wydarzeń z nim związanych – dodaje dyrektor.

W ramach projektu wykonane zostaną także prace polegające na wykonaniu drewnianego parkanu, dzwonnicy, bramek bocznych wejściowych oraz ułożenia chodnika wokół kościółka. Zakończenie prac planowane jest na czerwiec. – Termin związany jest z dziesiątą rocznicą ingresu biskupa siedleckiego oraz wizytą kardynała Angelo Sodano – podsumowuje ks. R. Mirończuk.

Zaduma i wypoczynek

Przedsięwzięcie obejmie także zagospodarowanie czterohektarowego placu, który znajduje się przy kościele, w tym m.in. zbiornika wodnego. – Staw będzie zabezpieczeniem dla kościoła i swoistą atrakcją Pratulina – wyjaśnia ks. Piotr Wojdat, zastępca ekonoma diecezji siedleckiej. Teren wokół stawu zostanie zagospodarowany na miejsce rekreacyjno-edukacyjne. – Powstanie tam ok. 400 m ścieżek spacerowych, wzdłuż których ulokowane zostaną stare, drewniane kapliczki ku czci poszczególnych męczenników podlaskich z krótką informacją na ich temat. Wokół kościoła pojawią się też ławki. Będzie można zatem udać się na spacer, zwiedzić miejsce i zapoznać się z postaciami unitów – wyjaśnia ks. P. Wojdat. Teren wokół stawu jest już wyrównany i przygotowany do nasadzenia krzewów oraz zasiania trawy.

Elementem dodatkowym, przygotowywanym we współpracy z Lasami Państwowymi, jest droga, która będzie prowadzić od trasy Terespol – Janów Podlaski do ostatniej stacji drogi krzyżowej. – Tam jest leśna droga, która nie nadaje się do użytku. Chcemy ją utwardzić, aby samochód czy autobus mógł podjechać pod ostatnią stację. Wiele osób, które odprawiają nabożeństwo drogi krzyżowej, nie daje rady przejść 1,5 km z powrotem – tłumaczy ekonom.

Po zakończeniu inwestycji Pratulin stanie się jednocześnie miejscem refleksji i zadumy, jak też spokojnego wypoczynku.

Kinga Ochnio