Modlitwa przy grocie
Ale też błagalna – by Maryja miała w swej nieustającej opiece całą wspólnotę.
– W tej części Podlasia zwyczaj wznoszenia grot z figurą Maryi jest bardzo popularny. Wynika z silnie zakorzenionego kultu Matki Bożej – czczonej przede wszystkim w naszych diecezjalnych sanktuariach. Stawianie figur w kapliczkach przydomowych, na postumentach czy właśnie w grotach to wyraz pragnienia, by być bliżej Najlepszej z Matek – mówi proboszcz ks. Maciej Głasek, od ośmiu lat kierujący parafią w Wólce Dobryńskiej.
Przy krzyżu
Pomysł pobudowania groty na placu przy kościele zrodził się kilka lat temu. Parafianie już wcześniej mogli przystanąć i pomodlić się przy figurze Maryi ustawionej na usypanej z polnych kamieni górce, po lewej stronie od bramy. Na rozległym placu, na tle okazałego kościoła, figurka – można powiedzieć – „ginęła”. Stąd myśl, by bardziej ją wyeksponować, zapewniając okazalszą oprawę w postaci groty. Okazją stał się jubileusz parafii, erygowanej w 1933 r. Parafianom pomysł bardzo się spodobał.
Zamysł udało się zrealizować, mimo niesprzyjającej sytuacji związanej z pandemią, w ubiegłym roku. Projektem i wykonaniem zajął się parafianin Mariusz Bielecki, mieszkaniec Małaszewicz Dużych. Grota wzniesiona została po lewej stronie placu, patrząc od wjazdu, w pobliżu misyjnych krzyży.
– Jej lokalizacja ma swoją wymowę. Maryja była ze swoim Synem do końca, aż po krzyż. To z krzyża Jezus wypowiedział słowa: „to jest Matka twoja”. Maryja wiernie stoi pod naszym krzyżem i pomaga nam w jego dźwiganiu – przypomina ks. M. Głasek.
Lek na nasze bolączki
Grotę poświęcił bp Grzegorz. Suchodolski 17 października ubiegłego roku, po Eucharystii, którą celebrował. Jak zaznacza ksiądz proboszcz, grota to wotum dziękczynne za 85 lat istnienia parafii. Figura Matki Bożej w koronie z 12 gwiazd, trzymającej w rękach różaniec, posadowiona na polnych kamieniach, jak też napis: „O Maryjo, bez grzechu pierworodnego poczęta, módl się za nami, którzy się do Ciebie uciekamy” będący fragmentem aktu strzelistego przypomina o tym, że zawierzenie Maryi jest najpewniejszym lekarstwem na wszystkie ludzkie bolączki i niesie nadzieję w czasie, kiedy świat zainfekowany jest wirusem Covid-19.
Warto się zatrzymać
– Obserwuję, że moi parafianie zatrzymują się przy grocie w drodze do kościoła czy wracając po zakończonej Mszy św. do domu. Pięknie podświetlona nocą, przyciąga też uwagę podróżnych przemieszczających się drogą krajową nr 2, z którą bezpośrednio sąsiaduje przykościelny plac. Niektórzy zatrzymują się na krótką modlitwę. Z czasem nasza grota obrośnie bluszczem i jeszcze bardziej będzie przypominać grotę lourdzką – mówi ks. M. Głasek. Tutaj co roku umieszczany jest jeden z ołtarzy przygotowywanych na Boże Ciało. Tędy przechodzą również każdego 13 dnia miesiąca uczestnicy procesji fatimskiej. Natomiast w liturgiczne wspomnienie Najświętszej Maryi Panny z Lourdes, 11 lutego, do Wólki Dobryńskiej zawsze zapraszani są księża oblaci z kodeńskiego sanktuarium. Odprawiają Eucharystię, głoszą naukę i udzielają sakramentu namaszczenia chorych. Do Kodnia natomiast parafianie z Wólki Dobryńskiej rokrocznie pielgrzymują pieszo na uroczystość Wniebowzięcia NMP. Wyrazem głębokiej czci, jaką otaczają Maryję, jest działalność 11 kół Żywego Różańca, co przy ok. tysiącu wiernych jest powodem do radości. Ponieważ parafia nosi tytuł Serca Jezusowego, codziennie jeden reprezentant kół różańcowych przyjmuje Komunie św. wynagradzającą Najświętszemu Sercu Pana Jezusa.
LI