Mój tata – mój bohater
Nawet wyjątkowo niesprzyjająca aura nie przeszkodziła w
zorganizowanym z okazji Dnia Ojca Wieczorze Chwały, który w
siedleckim amfiteatrze zgromadził ponad 2 tys. osób.
Podczas spotkania modlono się za wszystkich mężczyzn: będących już tatusiami, a także tych, którzy z różnych przyczyn nimi nie zostaną. Proszono, by otworzyli swoje serca na miłość do dzieci pozbawionych rodziców i stworzyli im pełen ciepła dom.
Podczas spotkania modlono się za wszystkich mężczyzn: będących już tatusiami, a także tych, którzy z różnych przyczyn nimi nie zostaną. Proszono, by otworzyli swoje serca na miłość do dzieci pozbawionych rodziców i stworzyli im pełen ciepła dom.
Jeszcze trzy godziny przed 19.30 wybierający się na Wieczór Chwały do amfiteatru z niepokojem spoglądali w niebo. Pogoda w niedzielę, 21 czerwca, była wyjątkowo kapryśna. Ulewny deszcz spowodował przerwanie organizowanej przez Miejski Ośrodek Kultury w Siedlcach imprezy. Dlatego zastanawiano się, czy nie przełożyć również Wieczoru Chwały.
Już od 15. ...
Marcin Mazurek