Mówią o was: żywią i bronią!
Nie zabrakło bochna chleba i wieńców dożynkowych, symbolizujących radość i wdzięczność Bogu za obfitość tegorocznych plonów, za Bożą opatrzność, dzięki której otrzymujemy pokarm i warunki do godnego życia, duchowego wzrostu. Eucharystii przewodniczył proboszcz parafii ks. Jan Grzesiak, homilię wygłosił ks. Paweł Siedlanowski. - Cnotą, która polaryzuje ludzkie życie, jest roztropność - mówił kaznodzieja.
– O niej to właśnie wspomina Jezus, odnosi się do niej mędrzec w pierwszym czytaniu. Pozwala ona określić sposób realizacji celu, dobrać odpowiednie ku temu środki. Jezus – szkicując obrazy budowy wieży czy dylematy króla, który chce wyruszyć na wojnę z dwakroć mniejszą armią niż przeciwnik – pokazuje, jak ważne jest ustalenie swoistej „duchowej strategii”. Roztropność pomaga dostrzec, że bez przyjęcia krzyża Jezusa Chrystusa – tego wszystkiego, co kryje się w jego logice – jesteśmy bezradni wobec świata. Błąkamy się jak dzieci we mgle. Najpierw potrzebny jest wewnętrzny ład, Boża łaska, hierarchia zasad, pokój serca – dopiero potem można brać się za porządkowanie świata zewnętrznego, jego struktur – dodał ks. Paweł.
Zrozumieć powołanie
Kończąc Eucharystię, ks. J. Grzesiak przypomniał zasadniczą rolę, jaką w historii Polski odegrali chłopi, jak wielka jest wartość ich pracy, często dziś niedocenianej należycie, a nieraz wręcz pogardzanej. – Tyle ojczyzny, ile ojcowizny. Mówią o was: „żywią i bronią!”. Ważne jest, abyście należycie rozumieli swoje powołanie i godność, byście mieli świadomość, jak ważne zadanie Bóg w swoich planach wam przeznaczył, a także, byśmy wszyscy razem, świadomi tego wybrania i obdarowania, potrafili się Mu odpowiednio odpłacić – podkreślił proboszcz. – Dziś składamy na ołtarzu bochen chleba – w zamian Jezus Chrystus wydaje się za nas na krzyżu! Staje się obecnym wśród nas w Chlebie eucharystycznym. Darowuje się nam nie dlatego, że jakiekolwiek rachunki są tu wyrównane (bo czymże możemy odpłacić się za Jego łaskę, hojność?), ale dlatego, że nas bardzo kocha.
Ostatnią częścią uroczystości był festyn przygotowany przez radę parafialną, Koła Gospodyń Wiejskich z Szaniaw i Matys, rady sołeckie. Parafialna uroczystość dożynkowa corocznie organizowana jest przed dożynkami diecezjalnymi – w tym roku odbędą się one 8 września w sanktuarium Matki Bożej w Woli Gułowskiej. Jak co roku, tak i w tym, uda się tam również delegacja z Szaniaw.
WA