Opinie
Źródło: PIXABAY
Źródło: PIXABAY

Na dobry początek

Co jakiś czas toczy się dyskusja na temat chrztu małych dzieci. Najczęstszymi argumentami, które wówczas padają, i to również z ust katolików, są: że przecież taki maluch nie rozumie nic z tego, co się dzieje, że narusza się jego wolność, że sam zdecyduje, gdy dorośnie itd. Tymczasem, prosząc o chrzest dziecka, rodzice przekazuję mu to, co mają najlepszego - wiarę, dając oręż w walce z pokusami. Zapominamy o tym.

Świat bardzo szybko się zmienia, a wraz z nim nasze poglądy. Jeszcze kilkanaście lat temu praktycznie każde dziecko było chrzczone. Kiedyś rodzice przynosili malucha do kościoła niemalże zaraz po jego urodzeniu. Z biegiem czasu ukształtowała się tradycja, by zaczekać kilka miesięcy, zanim otrzyma ten jeden z najważniejszych sakramentów. Dzisiaj coraz więcej rodzin zwleka z chrztem dziecka kilka lat albo w ogóle sądzi, że to niepotrzebna tradycja, tłumacząc, iż chcą, by samodzielnie dojrzało do decyzji o wstąpieniu do Kościoła. Powyższe poglądy dominują wśród mieszkańców większych miast, co potwierdzają statystyki. Diecezja siedlecka wyłamuje się z tego trendu. Z danych Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego SAC wynika bowiem, że w 2016 r. udzielono 8 tys. 177 chrztów, a w 2017 r. 8 tys. 844.

– Liczby te wskazują w pierwszej kolejności na duże przywiązanie naszych diecezjan do wartości związanych z rodziną czy kulturą, w które wpisane jest całe dziedzictwo wiary – wyjaśnia ks. Marek Weresa, asystent kościelny „Echa Katolickiego” i doktorant w Katedrze Teologii i Środków Masowego Przekazu Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie, przestrzegając, że chrzest nie może być pustym rytuałem, prośbą o sakrament bez odniesienia do wiary, która w życiu rodziców i chrzestnych musi być fundamentalnym elementem. – Tutaj niezmiernie ważna jest kwestia rzetelnego przygotowania do chrztu dziecka jego rodziców i chrzestnych, m.in. przez katechezy oraz spotkania – podkreśla. Krótko mówiąc: chodzi o uświadomienie, co naprawdę znaczą słowa: „Ja ciebie chrzczę w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego”.

 

Brama sakramentów

Chrzest jest bramą życia, ale i bramą sakramentów. Stanowi początek życia wiary. Oznacza to, że aby jakikolwiek sakrament mógł zostać przyjęty ważnie, należy najpierw ważnie zostać ochrzczonym. Co to znaczy? Istnieje anegdota, którą kiedyś usłyszałam od znajomego księdza. Opowiada ona o prymicjancie i babci, która podczas uroczystego obiadu, wspominając, jak słabym i chorowitym noworodkiem był jej wnuk, powiedziała: „Oj dziecko, jak dobrze, że kiedy przyszedłeś na świat w naszym domu, ja cię tym mlekiem, co stało na piecu, ochrzciłam”. ...

MD

Pozostało jeszcze 85% treści do przeczytania.

Posiadasz 0 żetonów
Potrzebujesz 1 żeton, aby odblokować ten artykuł