Na kamieniu z Gargano
Podczas celebrowanej Mszy św. hierarcha udzielił również sakramentu bierzmowania kilkudziesięcioosobowej grupie młodzieży. Na początku homilii biskup chwalił miejscowego proboszcza i parafian za zaangażowanie przy budowie kościoła. Dziękował za modlitewny i materialny trud. Wskazywał, że udzielany tego dnia sakrament bierzmowania koresponduje z tym, co dzieje się na placu budowy. - Duch Święty przychodzi, by budować w nas niewidzialną świątynię. To ważne dopowiedzenie do ogólnej wymowy dzisiejszej uroczystości. Zestawiamy świątynię materialną z cegieł i betonu ze świątynią duchową, jaką mamy być my sami.
Budujemy materialną po to, by mogła rosnąć duchowa, byśmy uczestnicząc w liturgii, uświęcali się, byśmy stawali się miejscem oddawania czci Bogu. To mozolny proces. Ileż razy w życiu trzeba przychodzić do świątyni, ileż razy wsłuchiwać się w słowo boże padające z ambony, stawać przed ołtarzem czy klękać przy konfesjonale. Wszystko po to, aby budować duchową świątynię, by pozwalać się przenikać Bożejłasce, aby walczyć wytrwale z ludzkimi słabościami – nauczał biskup.
Boży posłaniec
Bp P. Sawczuk wskazywał też na potężne orędownictwo św. Michała Archanioła. Przypominał, że słynna modlitwa o jego wstawiennictwo, napisana przez papieża Leona XIII, powstała w czasie szerzenia się Kulturkampfu i wzmożonej działalności masonerii.
– Arsenał środków, jakim posługuje się odwieczny kłamca, jest jednak znacznie większy. On wciąż sieje zamęt i podważa prawdziwą wiarę. Z nadzieją patrzymy więc na św. Michała Archanioła, Bożego posłańca, niosącego świetlisty miecz i stawiającego granice panoszącemu się złu. Prosimy go o pomoc i ufamy, że stanie za nami murem, że poprowadzi nas do zwycięstwa – głosił hierarcha.
Po Eucharystii biskup, wszyscy zgromadzeni kapłani oraz przedstawiciele władz miasta, regionu i parafii uroczyście złożyli podpisy pod aktem poświęcenia kamienia węgielnego. Tradycyjnie włożono go w tubę, którą zamurowano w ścianie wznoszonego kościoła.
Budowa trwa
Parafia św. Michała Archanioła istnieje od 13 lat. O jej powstanie zabiegał ks. infułat Antoni Laszuk. Pierwszym proboszczem był ks. prałat Mieczysław Lipniacki. To on zbudował przy ul. Pokoju najpierw zadaszony ołtarz, potem drewnianą i wreszcie murowaną kaplicę. Od 2007 r. proboszczem parafii jest ks. kan. Henryk Jakubowicz. Budowa kościoła rozpoczęła się w listopadzie ubiegłego roku od poświecenia terenu i symbolicznego wbicia pierwszego szpadla.
– Jeszcze przed zimą wykopaliśmy i zaleliśmy fundamenty. Prace murarskie ruszyły wiosną. Dziś mija 153 dzień budowy nowego kościoła. Dziękuję tym, którzy włączyli się w to dzieło. Kamień węgielny został wzięty z Góry Gargano, z groty objawień św. Michała Archanioła. Został on wtopiony w pamiątkową tablicę. Na kamieniu widać litery A i M oraz krzyż. To odwołanie do czwartego objawienia św. Michała Archanioła. Miało ono miejsce w czasie zarazy. Archanioł polecił biskupowi, by pobłogosławił kamienie znajdujące się w grocie, a potem rozdał je ludziom. Wcześniej miał je oznaczyć literami A i M oraz krzyżem. Po spełnieniu tej prośby zaraza zniknęła – mówił ks. H. Jakubowicz.
Na koniec zapowiedział, że w czerwcu do parafii przybędzie słynna figura św. Michała z Gargano. Dla całej wspólnoty będzie to na pewno wielkie święto.
AWAW