Region

Na ratunek finansom

Regionalna Izba Obrachunkowa zakwestionowała znowelizowany pod koniec marca budżet miasta Siedlce.

Powodem jest niedobór 10,5 mln zł po stronie dochodów. Jednocześnie RIO zwróciła się do rady miasta o szybkie wprowadzenie zmian w budżecie. Skąd wzięła się kwota zakwestionowana przez RIO? - W zeszłym roku dostaliśmy od państwa ponad 19 mln zł wyrównania za utracone dochody z PIT-u. Wykorzystaliśmy tylko część, a 10,5 mln zł odłożyliśmy na 2023 r. i uwzględniliśmy w tworzonym jesienią projekcie budżetu. Niestety, na przełomie roku nastąpił wysyp wydatków i te wolne środki w kwocie 10,5 mln zł musieliśmy wydać - tłumaczył skarbnik miasta Kazimierz Paryła podczas nadzwyczajnej sesji rady miasta. W samym projekcie budżetu pozostało jednak wspomniane 10,5 mln zł.

W efekcie władze miasta zostały zmuszone przez RIO do zdjęcia tej kwoty po stronie wydatków. Zgodnie z przedstawionym radnym projektem uchwały o zmianach w budżecie ponad 2,5 mln zł dotyczy wynagrodzeń w urzędzie miasta. Zaproponowano też przesunięcie zobowiązań do ZUS. Inne ograniczenia dotyczą rekompensat wypłacanych MPK oraz dotacji do Agencji Rozwoju Miasta Siedlce.

 

Quo vadis samorządzie?

Wyjaśnienia skarbnika nie przekonały niektórych radnych. ...

HAH

Pozostało jeszcze 85% treści do przeczytania.

Posiadasz 0 żetonów
Potrzebujesz 1 żeton, aby odblokować ten artykuł