Na straży wartości
Zamysłowi skutkującemu powołaniu Stowarzyszenia Rozwoju Wsi OSP Jedna Dubica przyświecał konkretny cel: zaktywizować mieszkańców do podjęcia działań na rzecz lokalnej społeczności. Priorytetem na liście zadań realizowanych przez dubiczan miało być prowadzenie stowarzyszeniowego przedszkola, szkoły podstawowej i lokalnego ośrodka kultury.
Świadomi, że integracja najpełniej dokonuje się przy zabawie, planowali też szereg imprez ukierunkowanych na promowanie kultury i oświaty. Troską o jak najatrakcyjniejszą oprawę inicjowanych wydarzeń podyktowana była zaś chęć współpracy przedstawicieli organizacji z miejscowymi instytucjami: urzędem gminy oraz Gminnym Ośrodkiem Kultury i Edukacji.
W bieżącym roku stowarzyszenie świętuje pięciolecie działalności. Jubileusz to dogodny moment, by pochwalić się dotychczasowymi osiągnięciami i zdradzić plany na przyszłość… Wreszcie, by udowodnić, że chcieć, to móc! Wystarczy rzucić pomysł i rozniecić iskrę…
Metodą małych kroków
Oficjalną datą powstania stowarzyszenia jest 7 sierpnia 2011 r. „Fundamentem”, na którym oparło ono swój byt, była istniejąca w Dubicy od 1956 r. Ochotnicza Straż Pożarna. Zanim jednak dokonano zmiany statusu i nazwy organizacji na Stowarzyszenie Rozwoju Wsi „OSP Jedna Dubica”, musiała nastąpić – co akcentuje prezes Marek Banaszczuk – zmiana w mentalności dubiczan. – Odbywało się to metodą małych kroków – wyjaśnia z uwagą, iż celem starań było przekonanie jak największego grona osób, że każdy ma talent, którym warto pochwalić się przed sąsiadami i że wieś będzie prawdziwą wspólnotą dopiero wtedy, gdy mieszkańcy zechcą się spotkać, razem popracować i pobawić.
Szkoła, klasy, plac zabaw
Na efekt wspólnego zaangażowania nie trzeba było długo czekać. Już na starcie, tj. w latach 2012-2013, dzięki funduszom publicznym – przy wielkim wkładzie pracy członków stowarzyszenia – udało się przeprowadzić kapitalny remont budynku Niepublicznej Szkoły Podstawowej w Dubicy. W ramach modernizacji zmieniono dach i położono nową elewację. W celach estetycznych, ale przede wszystkim praktycznych dobudowano też przedsionek. Parter budynku zdobi dziś sala widowiskowa z profesjonalnie zaaranżowaną sceną i dębowym parkietem. Pomieszczenia wcześniej służące jako magazyny przyjęły natomiast formę nowoczesnego kuchennego zaplecza.
Nie lada atrakcją – zwłaszcza dla najmłodszych przedstawicieli lokalnej społeczności – stała się także sala przedszkolna ze zdobiącymi ściany rysunkami chmur i słońca. Przebudowa – jak tłumaczy prezes stowarzyszenia – objęła również piętro budynku, które wzbogaciło się o nowe pomieszczenia i korytarz prowadzący do sal lekcyjnych. – W trosce o komfort pracy zakupione zostały nowe meble i pomoce dydaktyczne. W pracowni komputerowej zawisła tablica interaktywna – dodaje.
Starania członków „OSP Jedna Dubica” zaowocowały ponadto pozyskaniem funduszy na budowę nowoczesnego placu zabaw.
Potwierdzeniem spektakularnego efektu prac remontowych są zdjęcia widniejące w galerii witryny internetowej miejscowości. M. Banaszczuk nie ukrywa, iż dzięki odpowiednim warunkom placówka może dziś z powodzeniem prowadzić działalność zarówno edukacyjną, jak i… kulturalną.
Okazja do umocnienia więzi
I tak na deskach sceny sali widowiskowej swoje umiejętności oraz talenty konsekwentnie i z sukcesem prezentują młodzi artyści, a także przedstawiciele starszego pokolenia. Placówka była już świadkiem m.in. „wieczorów patriotycznych”, jak również – cieszącego się wielkim zainteresowaniem dubiczan i mieszkańców gminy Wisznice – wspólnego kolędowania.
Posiadające aktualnie status organizacji pożytku publicznego stowarzyszenie na swoim koncie ma ponadto udział w projektach społecznych. – Realizacja pierwszego z nich [„Zagospodarowanie przestrzeni publicznej w centrum miejscowości Dubica Dolna” – przyp. red.] polegała na budowie altany przy szkole i ośrodku kultury. Celem kolejnego (przeprowadzonego w ramach szwajcarskiego programu współpracy z nowymi krajami członkowskimi UE) była aktywizacja mieszkańców do inwencji twórczej – dodaje M. Banaszczuk, wyjawiając, iż projekt „Aktywna Dubica” zakładał m.in. przeprowadzenie szkoleń i organizację warsztatów. Półroczne zajęcia teatralne, dziennikarskie i edukacyjne w zamiarze miały uczyć, bawić i integrować. Pytany, czy zamysł się powiódł, prezes stowarzyszenia potwierdza, że warsztaty zaowocowały cenną lekcją współpracy i stały się okazją do zacieśniania międzypokoleniowej więzi – o czym zresztą mieli okazję przekonać się uczestnicy podsumowującej projekt dwudniowej konferencji.
– Występując przed licznie zgromadzonymi gośćmi, mieszkańcy udowodnili, że dubicki teatr znowu żyje… – nawiązuje do praktykowanych w latach 50 występów z udziałem ojców i dziadków dzisiejszych aktorów. – Przedstawienia, mimo że w wykonaniu teatru amatorskiego, okazały się być na najwyższym poziomie – podkreśla M. Banaszczuk, akcentując zaangażowanie kierownika artystycznego Romana Uścińskiego. Widzowie mieli też sposobność obejrzenia filmu będącego zapisem rozmów przeprowadzonych z dubiczanami; tak z najstarszymi, dzielącymi się m.in. wspomnieniami wojennymi, jak i najmłodszymi – spoglądającymi w przyszłość przez pryzmat dziecięcych marzeń…
Pomysłów im nie brakuje!
Majówki, dożynki, pikniki historyczne… – plenerowe imprezy promujące świat wartości przekazywanych mieszkańcom z pokolenia na pokolenie stały się niejako znakiem rozpoznawczym „OSP Jedna Dubica”. Pomysłów im nie brakuje – to pewne! Członkowie stowarzyszenia chętnie włączają się też w akcje pomocowe skierowane do najbardziej potrzebujących. Z powodzeniem kontynuują również chrześcijańskie tradycje. Tegoroczny Orszak Trzech Króli przeszedł ulicami Dubicy i Wisznic już po raz drugi. Jakie mają plany na najbliższe miesiące?
Stowarzyszenie swoją działalność opiera na pracy społecznej członków i sympatyków. Ci z Państwa, którym bliski jest świat wartości promowanych przez dubiczan, mogą wesprzeć ich działania, przekazując 1% podatku!
Stowarzyszenie Rozwoju Wsi „ OSP Jedna Dubica”
Dubica Dolna 32
21-580 Wisznice
KRS:0000026435
Więcej informacji znajdą Państwo na stronie internetowej: www.dubica.pl.
3 PYTANIA
Marek Banaszczuk – prezes Stowarzyszenia Rozwoju Wsi „OSP Jedna Dubica”
Co leżało u podstaw założenia stowarzyszenia?
Powołanie Stowarzyszenia Rozwoju Wsi „OSP Jedna Dubica” to efekt naszych wcześniejszych działań podejmowanych zarówno na rzecz szkoły, jak i szeroko pojętego dobra lokalnej społeczności. Podjęliśmy się m.in. zagospodarowania placu przy szkole oraz jej gmachu. Organizowaliśmy również imprezy integracyjne typu „Majówka wspomnień” czy „Kocham Cię, Dubico”. Pomysł założenia stowarzyszenia dojrzewał stopniowo. Formą przynaglenia była niewątpliwie decyzja o likwidacji szkoły w Dubicy. Wtedy też istniejące stowarzyszenie, tj. Ochotnicza Straż Pożarna, zostało przekształcone w „OSP Jedna Dubica” – o znacznie szerszym spektrum działania. Celem naszego stowarzyszenia stało się zatem prowadzenie szkoły i przedszkola, jak również szerzenie działalności kulturalnej wśród mieszkańców.
Ani Dubica Dolna, ani Górna, tylko… jedna – jak wskazuje nazwa. Mieszkańcy zdali egzamin z integracji?
Podział administracyjny obejmuje dwie miejscowości: Dubicę Górną i Dubicę Dolną. I dlatego nazwa stowarzyszenia ukierunkowuje na aspekt jedności i integracji. Zamiarem było uświadomienie społeczności idei wspólnoty, uwrażliwienie, że jesteśmy mieszkańcami jednej, rozległej obszarowo, pięknej i bogatej w przechowywane tradycje, wsi.
Czy zamysł integracji powiódł się? Organizowane przez nas akcje, jak np. „Aktywna Dubica” czy przedstawienia teatralne lub imprezy patriotyczne, gromadzą bardzo dużo ludzi – zarówno miejscowych, jak i mieszkańców gminy oraz okolic.
W sierpniu „OSP Jedna Dubica” świętuje pięciolecie istnienia! Są już plany na uczczenie jubileuszu?
Świętowanie rocznicy zbiegnie się z okresem wytężonej pracy. W czasie wakacji zamierzamy przeprowadzić remont szkolnych sal, jak również uporządkować teren wokół budynku. W czerwcu zamierzamy natomiast zorganizować Międzygminny Dzień Dziecka. W ramach imprezy, oprócz atrakcji skierowanych do najmłodszych, planujemy przedstawić prezentację dotychczasowych osiągnięć szkoły. Zechcemy pochwalić się efektami naszej pracy, a przy okazji zachęcić mieszkańców do jeszcze większej aktywności.
WA