Na styku kultur

14 września tuż po 20.00, występem Chóru Reprezentacyjnego Zespołu Artystycznego Wojska Polskiego w kościele św. Ludwika zakończył się X Festiwal Trzech Kultur. Hasło „Świętujmy i bawmy się razem” okazało się trafne. Ponieważ pogoda nie była zbyt przychylna, wszyscy uczestnicy skupiali się w perełkach architektury włodawskiej.

Schemat programowy przygotowany przez pracowników Muzeum Pojezierza Łęczyńsko-Włodawskiego jest zawsze taki sam. Pierwszy dzień, czwartek, to sesje naukowe oraz projekcje filmów, takich jak „Niezwyciężony” czy „Jedno miasto – dwie kultury”. Kolejne dni to atrakcje podzielone tematycznie.

Piątek – dzień żydowski – to m.in. sztukmistrze na deptaku oraz piosenki w wykonaniu Wojciecha Machnickiego, Stanisława Górki i Zbigniewa Rymarza. Dla dzieci nie zabrakło pokazów magicznych. Ponieważ także MPŁW obchodzi swój jubileusz, zaprezentowany został pokaz multimedialny „25 lat historii włodawskiego muzeum”. Prezentację można podziwiać w odrestaurowanym fotoplastykonie, który powrócił do placówki po wielu latach. Idąc do wielkiej synagogi na recital pieśni żydowskich w wykonaniu Justyny Steczkowskiej, warto było zatrzymać się na deptaku, zamknąć oczy i wsłuchać się w gwar uliczny połączony z koncertem muzyki klezmerskiej w wykonaniu zespołu „Kroke”. Tym, którzy atrakcji mieli mało, organizatorzy w namiocie na placu synagogalnym wyświetlili opowiadający o wielkiej żydowskiej biesiadzie film „Austeria”.

Sobota rozpoczęła się od konferencji naukowej oraz promocji książki „Żydowskie twarze”prof. Pawła Szapiro. Autor z wielką powagą mówił o swoim dziele i odpowiadał na pytania przybyłych. Następnie, tak jak wszyscy zaproszeni goście, przemieścił się do pobliskiej restauracji, gdzie już nieoficjalnie można było porozmawiać z gwiazdą oraz otrzymać autograf z dedykacją. Na parę minut przed południem każda grupa wiekowa znalazła się w innej części miasta. Najmłodsi na wspaniałym przedstawieniu „Przygody kreta z ulicy Freta”. Ci trochę starsi znaleźli się na warsztatach plastycznych w starym parku przy Cerkwi, gdzie malowali i rysowali swoje „obrazy” w myśl tegorocznego tematu: „Zapraszamy do Włodawy”. Osoby chcące na chwilę zapomnieć o codziennym zgiełku mogły posłuchać koncertu muzyki cerkiewnej w wykonaniu Chóru Duchowieństwa Diecezji Warszawsko-Bielskiej z Hajnówki. Przez cały dzień na deptaku w centrum miasta działał bazar festiwalowy, gdzie wśród szczudlarzy każdy z przybyłych raczył się widokiem rzeźb powstających na naszych oczach i innych rękodzieł. Pod zaprezentował się Chór Chłopięcy „Poznańskie Słowiki” wraz ze światowej sławy aktorem Krzysztofem Kolbergerem. Młodsza część widowni postanowiła wysłuchać jeszcze recitalu „Grajmy Panu” Anny Szałapak. Artystka zachwyciła widownię do tego stopnia, iż nikt nie chciał opuścić wielkiej synagogi.

W niedzielę od rana mury parafii św. Ludwika rozbrzmiały muzyką w wykonaniu Chóru Paulinów ze Skałki oraz Oktetu Dętego z Jasnej Góry. Coroczne warsztaty teatralne dla młodzieży niepełnosprawnej poprowadziła Laura Łącz. Nie dojechał Jan Machulski, lecz w zastępstwie przysłał swoją żonę. Przyglądała się ona występom grupy teatralnej z Hańska, prezentującej obrzędy wsi polskiej. W tym czasie w starym parku odbywała się wystawa prac namalowanych przez dzieci w poprzednich dniach. Niektóre obrazy zostały sprzedane, inne trafią do Publicznego Gimnazjum nr 2 we Włodawie. Na zakończenie przygotowano wspaniałe koncerty: chóru „Bornus Consort” oraz zespołu Wojska Polskiego, podczas którego nastąpiło podziękowanie rodzinie muzealników państwu Bemom za wspaniale zorganizowany Festiwal.

Zapraszamy do Włodawy za rok !

Michał Matlangiewicz