Na wiśniową nutę
To już 13 edycja tej imprezy, która przyciąga nie tylko mieszkańców organizującej ją gminy Wiśniew, ale też całego regionu. Z myślą o gościach na skwerze 600-lecia rozstawiono namioty dające schronienie przed słońcem, z których chętnie korzystano. Oficjalne otwarcie rozpoczął występ Zespołu Ludowego Wiśniewiacy. - Witamy na naszej sztandarowej imprezie, którą reklamujemy Wiśniew - przywitał gości wójt gminy Krzysztof Kryszczuk, przypominając pochodzenie nazwy miejscowości. - Mamy dwie wersje: jedna od nazwy tego, który zasadził miejscowość, zaś druga od sadów wiśniowych starego Wiśniewa, dziś Wiśniewa Kolonii - tłumaczył, dodając, że przy nadawaniu gminie herbu decyzja o wyborze symbolu, jaki ma się w nim znaleźć, była oczywista. Włodarz życzył gościom udanej zabawy oraz by ta 13 edycja nie była pechową, bo w ubiegłych latach imprezę często przerywały burze. Jednak tym razem pogoda dopisała i mieszkańcy mogli bawić się do późnych godzin.
Wśród gości znaleźli się m.in. przedstawiciele rządu: przewodniczący rady doradców ds. politycznych Prezesa Rady Ministrów Krzysztof Tchórzewski, wiceminister zdrowia Waldemar Kraska, a także samorządów lokalnych: sekretarz gminy Siedlce Dorota Dmowska-Paczuska, przewodniczący rady powiatu siedleckiego Marek Gorzała. Nie zabrakło wójtów okolicznych gmin, sołtysów czy regionalnych instytucji wspierających mieszkańców oraz rolników. Po przemówieniach przyszedł czas na gwóźdź programu, czyli drelowanie wiśni i nastawianie nalewki. Praca szła sprawnie i w wyśmienitej atmosferze, a smak tegorocznych wiśni z cała mocą ujawni się w przyszłym roku.
Ze smakiem
Jak na festiwal kuchni regionalnej przystało, stoły zastawiono przysmakami, których składnikiem musiała być wiśnia. Słodkie wypieki, słone przystawki, chłodnik, nalewki – panie z kół gospodyń wiejskich poszczególnych sołectw, które przystąpiły do kulinarnych zmagań, pokazały, że wszystko zależy od inwencji i pomysłowości. Zauważył to sam wójt: – 15 lat temu, wymyślając tę imprezę, stawialiśmy na to, że wiśnia kojarzy się z jedzeniem i stąd festiwal kuchni. Podziwiam panie z kół gospodyń wiejskich, bo to już 13 edycja, a co roku przygotowywane są inne potrawy. Jestem zaszokowany ich pomysłowością i kreatywnością – podkreślał.
W tym roku pierwsze miejsce przyznano KGW w Wiśniewie za pieczoną pierś kaczki z sosem wiśniowym. Oprócz tego panie proponowały również tort bezowy z wiśniami, tartaletki z wiśniami i migdałami, dietetyczne ciasteczka owsiane z wiśniami i przepyszny wiśniowy chłodnik z prażonymi migdałami. Drugim miejscem nagrodzono monoporcje z musem wiśniowym w lustrzanej polewie zaproponowane przez KGW Twórcze Kobiety w Tworkach, zaś trzecim pasztet z wiśnią przygotowany przez KGW Daćbogi-Pluty.
Na sportowo
Jednym z elementów niedzielnego święta była ósma edycja Biegu Ulicznego „Z wisienką w tle”. Dzieci i młodzież mieli do pokonania krótszy dystans, dorośli – dłuższy. Mimo upalnej pogody chętnych do sportowych zmagań nie brakowało, a na zwycięzców czekały nagrody, które podczas oficjalnego otwarcia imprezy wręczył wójt K. Kryszczuk.
W kategorii dzieci triumfowali Karolina Jurzyk oraz Dawid Ksionek, tuż za nimi uplasowali się Nina Niedziałkowska i Stanisław Olszewski (II miejsce) oraz Oliwia Osińska i Kacper Niedziałkowski (III miejsce). Wśród młodzieży dystans najszybciej pokonali Sylwia Jastrzębska i Aleksander Potocki. Drugie miejsce wywalczyli Nikola Młynarczyk i Mikołaj Bożek, zaś trzecie Dominika Śledź i Marcel Polak. Wśród dorosłych miejsce na podium zdobyli Agnieszka Biernacka i Rafał Golec przed Dominiką Osińską i Kacprem Czapskim (II miejsce) oraz Mariuszem Kisio (III miejsce). Wyróżnienia otrzymali także najmłodszy uczestnik biegu – Oliwia Osińska, oraz najstarszy – Stanisław Remiszewski.
Po oficjalnej części przyszedł czas na wspólną zabawę przy dźwiękach muzyki i dobrym jedzeniu.
JAG