Na wzór św. Józefa
W czasie tegorocznej nowenny św. Józef prowadził nas jak przewodnik pielgrzymów po drogach nadziei - zaznaczył na rozpoczęcie uroczystości odpustowej kustosz sanktuarium w Szpakach ks. Sławomir Harasimiuk. Wyrażając radość ze spotkania będącego okazją do uwielbienia Boga i wypraszania łask za przyczyną patrona, bp Grzegorz prosił o włączenie się w modlitwę także pątników duchowych: słuchaczy KRP i śledzących relację widzów telewizji internetowej FARO.TV.
Przypomniał, iż bycie w domu i szkole św. Józefa uczy postaw, które owocują w życiu świętością, miłością i nadzieją. Jednak naśladowanie cnót świętego – jak zauważył – możliwe jest pod warunkiem, że najpierw go pokochamy i „odnajdziemy swoje serce w jego sercu”.
Przemawia życiem
„Św. Józef jako wzór trzeźwego myślenia i podejmowania mądrych i odpowiedzialnych decyzji” – w nawiązaniu do tematu homilii bp G. Suchodolski przypomniał, że choć święty patron nie mówi do nas słowami, przemawia swoim życiem. – W obliczu trudnych wyborów nie działał w panice czy pod wpływem emocji, lecz podejmował decyzje, które były owocem głębokiej refleksji, modlitwy i wsłuchania się w Boży plan. „Józefie, synu Dawida, nie bój się wziąć do siebie Maryi, twej małżonki…” – słyszy w czasie snu od anioła. Jako człowiek sprawiedliwy Józef nie reaguje impulsywnie, ale daje przestrzeń na działanie Bogu, co pozwala mu przyjąć także to, co po ludzku jest niezrozumiałe. Ten wzór trzeźwego myślenia w postaci naszego patrona jest nam dziś bardzo potrzebny – podkreślił biskup, wskazując na trudne emocjonalnie relacje małżeńskie, rodzicielskie, w szkole i pracy. Odłożenie w czasie decyzji – jak zauważył – nie oznacza bierności czy poddania się, ale jest przejawem zaufania mocy Boga.
Bez drogi na skróty
Bp Grzegorz uświadamiał czcicielom św. Józefa, że decyzje, jakie podejmujemy, mają wpływ nie tylko na nas, ale też innych ludzi. W dyskusjach dotyczących bioetyki czy ochrony życia akcentujemy „swoje” prawo, tymczasem nasz patron – głosił – przypomina, iż żyjąc we wspólnocie, jesteśmy odpowiedzialni również za tych, których Boża opatrzność postawiła na naszej drodze.
Warto też zauważyć – kontynuował – że w poszukiwaniu mądrych decyzji św. Józef nie szedł na skróty. – Wybierz to, co trudne, ale wybieraj odpowiedzialnie i odważnie – apelował.
Zwróciwszy się do mężczyzn zgromadzonych „w domu i szkole św. Józefa”, bp G. Suchodolski zachęcał, by nie ulegali presji chwili, tylko w swoich decyzjach kierowali się rozumem, sercem i modlitwą. – Św. Józef przypomina, że męskość nie polega na dominacji, ale na odpowiedzialności i byciu opoką – głosił.
W tym go naśladujmy!
Wskazując na cechujące patrona prostotę i pokorę, biskup uwrażliwiał zarazem, że prawdziwa mądrość nie polega na „podejmowaniu decyzji, które nas chwalą”, lecz na tych, które są zgodne z wolą Bożą. – I w tym go naśladujmy! – prosił. – Szukajmy nie swojego planu na życie, ale Bożego planu.
W nawiązaniu do Roku Jubileuszowego bp G. Suchodolski życzył, by jako pielgrzymom nadziei towarzyszyło nam trzeźwe myślenie skutkujące odpowiedzialnymi decyzjami. – W świecie, który często pędzi w kierunku powierzchownych rozwiązań, św. Józef przypomina, jak ważne jest wsłuchanie się w Boży głos i podejmowanie decyzji, które mają na celu dobro nasze i innych.
Sumę odpustową zakończyły śpiew Litanii do św. Józefa i procesja eucharystyczna wokół kościoła.
MOIM ZDANIEM
Ks. Sławomir Harasimiuk – kustosz sanktuarium św. Józefa w Szpakach
Przypadającą 19 marca uroczystość św. Józefa tradycyjnie poprzedziła nowenna ku czci naszego patrona. Jak co roku, obok parafian i gości tłumnie uczestniczyli w niej także pielgrzymi z naszej diecezji i spoza jej granic. Cieszy również tak liczna obecność kapłanów gromadzących się wokół ołtarza, spośród których wielu przybyło na czele zorganizowanych grup ze swoich parafii. W każdym dniu nowenny w duchowej łączności z sanktuarium pozostawali także słuchacze KRP i widzowie FARO.TV.
Modlitwie nowennowej, jak wiadomo, towarzyszy mnóstwo intencji przekazywanych przez wiernych. Dużo próśb dotyczy zgody w rodzinie oraz scalenia małżeństw. Młodzi małżonkowie modlą się o dar potomstwa, a mamy i babcie – o powrót dzieci oraz wnuków do Kościoła i życia sakramentalnego. Coraz więcej intencji stanowią też prośby o uleczenie z chorób nowotworowych, nerwicy i depresji, o pokój serca. Pielgrzymi proszą również za ojczyznę, o zgodę w narodzie, dobrą śmierć, ale też w intencji swoich księży – o potrzebne łaski i wytrwanie w służbie Bożej.
Kapłani w swoich nowennowych rozważaniach nawiązywali do hasła Roku Jubileuszowego: „Pielgrzymi nadziei”. Jesteśmy Kościołem pielgrzymującym, a każda pielgrzymka potrzebuje przewodnika. Św. Józef jako wytrwały pielgrzym nadziei przewodzi nam w drodze do życia wiecznego. Jako wierny i pokorny wykonawca woli Bożej uczy nas też posiadania nadziei wbrew nadziei. W kolejnych dniach nowenny odkrywaliśmy naszego patrona także jako troskliwego i odpowiedzialnego opiekuna Świętej Rodziny, obrońcę przed zagrożeniem i złem, jak również wzór w odkrywaniu osobistego powołania.
Dziękuję wszystkim uczestnikom nowenny, w tym także odpowiedzialnym za jej sprawny przebieg służbom liturgicznej, muzycznej i porządkowej, parafiankom posługującym w kawiarence i sklepiku.
W tym szczególnym Roku Jubileuszowym zapraszam do odwiedzania sanktuarium św. Józefa w Szpakach, które – przypominam – jest jednym z 23 kościołów stacyjnych naszej diecezji, gdzie można uzyskać odpust zupełny. O sanktuariach mówi się, że są miejscami, gdzie niebo w sposób szczególny łączy się z ziemią, a Bóg obdarza łaskami. U nas ich wiernym orędownikiem jest św. Józef!
AW