Najbliżej obywatela
- Jeśli spojrzeć na nasze osiągnięcia ostatniego ćwierćwiecza, ta reforma jest niewątpliwie tym, co wyszło nam najlepiej. Gminy otrzymały możliwości rozwoju, których nie miały przez dziesiątki lat. Niektóre z nich są dziś nie do poznania - przyznaje prof. Jerzy Gieorgica z Instytutu Administracji Samorządu i Prawa Uniwersytetu Przyrodniczo-Humanistycznego.
– Jesteśmy w zupełnie innym miejscu, jeśli chodzi o dostawę wody, odbiór ścieków czy budownictwo drogowe. Gdyby nie reforma, zostalibyśmy daleko w tyle – stwierdza Tadeusz Sawicki, wójt gminy Włodawa. – Nazwałbym ten czas nadrabianiem zapóźnień cywilizacyjnych – dodaje Krzysztof Iwaniuk, wójt gminy Terespol, wiceprzewodniczący Związku Gmin Wiejskich RP oraz członek Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego. – 25 lat temu utwardzona droga była w jednej na 26 miejscowości. Teraz jest we wszystkich. Zbudowaliśmy prawie 130 km wodociągów, mamy ponad 550 przyzagrodowych oczyszczalni. Wybudowaliśmy szkołę, przedszkole. Z najbiedniejszej, najbardziej zaniedbanej w byłym województwie bialskopodlaskim gminy staliśmy się taką, która sobie radzi. Dochód na mieszkańca przekroczył 150% średniej krajowej. Stworzyliśmy strefę aktywności gospodarczej. Pojawiły się firmy, zainwestowano ponad 600 mln zł prywatnego kapitału – wylicza wójt K. Iwaniuk.
Jedną z ostatnich inwestycji w gminie Włodawa był montaż pieców centralnego ogrzewania i instalacji solarnych. – W nowej perspektywie unijnej będziemy aplikować o środki na budowę infrastruktury turystycznej. Przyjeżdża do nas coraz więcej turystów, rozwijają się firmy, gospodarstwa agroturystyczne. Próbujemy z turystyki stworzyć źródło utrzymania i dochodu – mówi T. Sawicki. ...
HAH