Opinie
Źródło: ARCH.
Źródło: ARCH.

Najstarsze mają 29 lat

Nie znamy jego imienia. Nie wiemy, czy jest człowiekiem białym, czy czarnym. Nie wiemy, czy będzie mężem stanu, uczonym, duchownym, świętym, a może przeciętnym człowiekiem. Bóg sam to dziecko wybiera, i tylko On wie, kim ono będzie.

Być może kiedyś spotkamy się w wieczności i będziemy się radować, bo będziemy bardzo szczęśliwi. Jak piękne będzie wtedy niebo… - mówią duchowi rodzice, którzy modlą się za dzieci zagrożone aborcją.

Według Światowej Organizacji Zdrowia na całym świecie każdego roku blisko 53 mln nienarodzonych dzieci traci życie w wyniku aborcji. Dla porównania: straty osobowe podczas II wojny światowej szacuje się na 72 mln. Na szczęście również miliony zagrożonych aborcją istot ujrzały światło dzienne. Bo nieznani im ludzie adoptowali je duchowo. Wymodlili im życie na paciorkach różańca.

Koło ratunkowe dla nienarodzonych

– Dzięki niej każdy może mieć dziecko. Nawet ksiądz czy zakonnica – mówi o Duchowej Adopcji Dziecka Poczętego moderator ruchu o. Stanisław Jarosz, paulin, który kilka lat spędził na Podlasiu jako proboszcz parafii św. Ludwika we Włodawie i przeor tamtejszego klasztoru. Ile dzieci adoptował? – Liczenie pozostawiłem Bogu. Wiem tylko, że najstarsze mają 29 lat – odpowiada zakonnik.

O. Jarosz z dziełem duchowej adopcji jest związany od początku. Powstało ono po objawieniach fatimskich, stając się odpowiedzią na wezwanie Maryi do modlitwy różańcowej, pokuty i zadośćuczynienia za grzechy, które najbardziej ranią Jej Niepokalane Serce. Na grunt polski została przeniesiona w 1987 r. przez młodzież akademicką skupioną we wspólnocie Straż Pokoleń przy paulińskim kościele Świętego Ducha w Warszawie. Stało się to za sprawą zamieszczonego w „Rycerzu Niepokalanej” artykułu Pawła Milcarka, który opisał, jak w londyńskim kościele znalazł ulotkę o idei duchowej adopcji. Pierwsze przyrzeczenia złożono 2 lutego 1987 r. w kościele oo. paulinów w Warszawie. Stamtąd inicjatywa zaczęła promieniować nie tylko na całą Polskę, ale i świat. Dziś dzieło znane jest w Europie, na Ukrainie, Białorusi, a także w Stanach Zjednoczonych, Australii, Indiach. ...

MD

Pozostało jeszcze 85% treści do przeczytania.

Posiadasz 0 żetonów
Potrzebujesz 1 żeton, aby odblokować ten artykuł