Komentarze
Narodowy zawrót głowy

Narodowy zawrót głowy

Któż z nas nie pamięta kultowych kadrów ze słynnej komedii Stanisława Barei pt. „Miś”, kiedy to do chałupy wpada baba z siekierą w ręku i krzyczy: „Przywieźli wyngiel! Wyngiel je we wiosce!”.

Scena ta przyszła mi na myśl po tym, jak zobaczyłem w naszych narodowych mediach obrazki pokazujące dwa samochody znanej niemieckiej marki eskortowane przez policyjne radiowozy, którymi w Święta Bożego Narodzenia do kraju nad Wisłą dostarczono pierwsze fiolki z zawartością „eliksiru życia”, pozwalającego zapoczątkować realizację Narodowego Programu Szczepień. Następnego dnia te same media przez cały dzień pokazywały wybraną z liczącego blisko 38 mln obywateli narodu dzielną pielęgniarkę. Kobietę, która jako pierwsza pozwoliła ukłuć się w ramię i tym samym - co raczył zauważyć premier rządu - „zyskała spokój i barierę przed groźnym wirusem”. Samego procesu iniekcji dokonał dyrektor szpitala (nobliwie nazywanego narodowym), który kilka tygodni wcześniej został urządzony pod szczelnie zamkniętym dachem Stadionu Narodowego.

Opisane fakty, podniesione do rangi wydarzenia narodowego, miały miejsce w przededniu narodowej kwarantanny. I tylko w całej tej szopce zabrakło mi odegrania hymnu narodowego i płomiennego przemówienia któregoś z naszych narodowych przywódców.

Nie wiem, czy zauważyliście Państwo, że od pewnego czasu w naszym kraju coraz większej liczbie instytucji, organów, programów, organizacji, agencji, placówek, urzędów czy po prostu przedsięwzięć oraz najprostszych czynności przydawany jest przymiotnik narodowy. Kiedyś wystarczał nam Narodowy Bank Polski, Biblioteka Narodowa, muzeum, opera i filharmonia. Teraz mamy dbający o nasze dobre samopoczucie Narodowy Fundusz Zdrowia. Są różne narodowe programy zwalczania chorób czy uzależnień. Cierpiącymi z powodu nowotworów opiekuje się Narodowy Instytut Onkologii. Zadania z zakresu umiędzynarodowienia szkolnictwa wyższego i nauki koordynuje Narodowa Agencja Wymiany Akademickiej. Narodowy Instytut Wolności z ramienia rządu zajmuje się organizacjami pozarządowymi. Narodowe Centrum Kultury i Dziedzictwa Wsi kształtuje m.in. postawy patriotyczne wśród mieszkańców obszarów wiejskich. Sportowych talentów wyszukuje Narodowa Baza Talentów. Polska Fundacja Narodowa promuje wizerunek i gospodarkę naszego kraju za granicą. Do tego mamy jeszcze choćby: Narodową Agencję Poszanowania Energii, Filmotekę Narodową, Narodowy Instytut Fryderyka Chopina, Narodowe Centrum Kultury, Biuro Bezpieczeństwa Narodowego czy Radę Mediów Narodowych. Do historii przeszły już m.in. Narodowa Loteria Paragonowa czy zakończona tragicznie Narodowa Wyprawa w Himalaje.

Sam kalendarz jest również narodowy, bo obok Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych mamy np.: Narodowy Dzień Pamięci Powstania Warszawskiego, Narodowy Dzień Niepodległości, Narodowy Dzień Zwycięstwa, Narodowy Dzień Pamięci Polaków ratujących Żydów pod okupacją niemiecką czy Narodowy Dzień Sportu. Natomiast akcję społeczną propagującą znajomość literatury narodowej zwaną Narodowym Czytaniem zawsze inauguruje stojący na czele narodu prezydent, czytając fragment któregoś z narodowych dzieł napisanych przez jednego z narodowych wieszczów.

I tylko naród jest jakiś taki coraz mniej narodowy, jakby od eskalacji tych wszystkich narodowych wydarzeń dostał narodowego zawrotu głowy.

Leszek Sawicki