Rozmaitości
Źródło: PAWEŁ MISZKURKA
Źródło: PAWEŁ MISZKURKA

Nazwałem was przyjaciółmi!

W sobotę, 7 czerwca, na Pola Lednickie k. Gniezna przyjechało prawie 70 tysięcy ludzi. Modlili się o przyjaźń i za przyjaciół, a o północy przekroczyli Bramę Rybę, deklarując w ten wybór ewangelicznej drogi życia.

Dlaczego przyjaźń? Inicjator lednickich spotkań, o. Jan Góra, tłumaczył, że jest ona lekarstwem na pustkę, płytkie relacje i luźne więzi, jakich pełno we współczesnym świecie. To odpowiedź na dręczącą wielu młodych ludzi samotność oraz strach przed odrzuceniem. ,,Przyjaźń jest jedną z najpiękniejszych rzeczy, jaka może się nam przydarzyć, dlatego trzeba ją pielęgnować i umacniać: w domu, w pracy, w szkole, rodzinie, małżeństwie, a nade wszystko z Jezusem Chrystusem, który pierwszy nas umiłował i nazwał przyjaciółmi” – tłumaczył.

Hasłem tegorocznego spotkania były słowa Chrystusa: „Nazwałem was przyjaciółmi”. Wokół tematu przyjaźni koncentrował się także cały program spotkania. Rozpoczęła się ono  procesją z relikwiami św. Wojciecha. Niesiono w niej także relikwie św. Stanisława, św. Jacka i św. Czesława. Uczestników powitał gospodarz miejsca, abp Henryk Muszyński. Słowa pozdrowienia skierował do młodzieży także prezydent RP Lech Kaczyński. List głowy państwa odczytał prezydencki kapelan ks. Roman Indrzejczyk.

Jednym z najciekawszych momentów tegorocznego spotkania było Nabożeństwo Prawdziwego Oblicza. Młodzi założyli na twarze przywiezione przez siebie maski, a później zdarli je, dając w ten sposób wyraz pragnieniu stanięcia w prawdzie przed sobą i Chrystusem. Następnie posmarowali twarz kolorowym kremem i odcisnęli swoje rysy na białych chustach, które przywiązano o balonu, by zaniósł je do nieba. Pod Bramą Rybą płonęła w tym czasie wielka maska – symbol nieszczerości, pozy i wszystkich masek zdjętych z twarzy przez młodych ludzi. Uczestnicy czuwania dokonali także wyboru Chrystusa, jako wartości nadrzędnej i fundamentalnej w swoim życiu. Powtarzając za abp. Muszyńskim słowa roty po raz kolejny wyznali swoją wiarę i wyrazili pragnienie świadczenia o Chrystusie wobec przyszłych pokoleń. Zawierzyli także Chrystusowi swoje obecne i przyszłe życie.   

Na Lednicę przyjechał także abp Mieczysław Mokrzycki, który przywiózł ze sobą drewniany krucyfiks, który Jan Paweł II trzymał w dłoniach w czasie swojego ostatniego nabożeństwa Drogi Krzyżowej w 2005 roku. Około godz. 20.00 przy ołtarzu polowym ustawionym pod Bramą Rybą rozpoczęła się Msza św., której przewodniczył abp Kazimierz Nycz. Homilię wygłosił bp Edward Dajczak.

Chwilą szczególną był moment duchowej jedności z Janem Pawłem II. Potem na Polach Lednickich zaległa cisza. Młodzi kłaniali się przed Najświętszym Sakramentem, który niesiono wśród nich w procesji. Późnym wieczorem, trzymając w dłoniach zapalone świecie łączyli się duchowo z całą Polską, a później wspólnie wysłuchali przesłania papieża Benedykta XVI. Papież mówił, że przyjaźń to niezwykle zobowiązująca więź, która zasadza się na szczerości i na świadectwie. ,,Jeśli chcecie być przyjaciółmi Chrystusa i ludzi, stawiajcie przed Nim i przed nimi w prawdzie i dajcie świadectwo waszej wiary, nadziei i miłości” – mówił Ojciec Święty. Udzielił też młodzieży zebranej na Polach Lednickich swojego błogosławieństwa.

Do północy pod Bramą Rybą trwało nabożeństwo ,,Przestrzenie przyjaźni” ukazujące różne oblicza przyjaźni. Uczestnicy spotkania otrzymywali dwie małe rybki – miniaturowe kopie Bramy Ryby – jedną dla siebie, drugą dla przyjaciela. Ponadto wydanie Listów św. Pawła i mały lednicki krzyż. O północy przeszli przez Bramę Rybę, dokonując w ten sposób po raz kolejny wyboru Chrystusa, jako fundamentu ich życia.

Kolejne lednickie spotkanie odbędzie się 6 czerwca 2009 roku. Tym razem tematem przewodnim będzie czas.

(xaa)