
Nic nie zastąpi miłości
Mówi szybko i z humorem, często zmienia wątki. Jest dosadny i przekonujący. Motywuje, uświadamia, zachęca do zdjęcia masek i do poszukiwania wartości. Jego świadectwo to dowód na to, że każdy może porzucić ponurą przeszłość i zacząć nowe życie. Dobromir Makowski o swojej codzienności, pracy i pasji mówił podczas wizyty w Międzyrzecu Podlaskim, gdzie spotkał się rodzicami i nauczycielami. „Nic z ciebie nie będzie, Makowski. Skończysz jak matka i ojciec” - słyszał to tak często, aż wreszcie sam w to uwierzył.
Wykastrowane lwy
To zdanie było częścią jego tożsamości. Nie mógł się od niego uwolnić. Powtarzali to nauczyciele i pedagodzy. – Bałem się. Potwornie się bałem. Ojca, który bił mnie pięściami w amoku alkoholowym. Matki, która wybrała alkohol zamiast rodziny. Wychowawców w domu dziecka. Nauczycieli, którzy wciąż pisali uwagi w dzienniczku. Drwiących kolegów i ich szyderczych wyzwisk. Chciałem zabić ten strach, przestać go czuć! Zacząłem kraść, bo chciałem być taki jak koledzy. Piłem, ćpałem. Miałem gdzieś naukę, bo kim ja mogłem zostać? – opowiadał. Historię swojego życia i ciężkiej, bolesnej drogi opisał w książce „Nic z ciebie nie będzie”.
Podczas spotkania w międzyrzeckim kinie „Sława” D. Makowski zdradził też, że pisze książkę dla ojców „Wykastrowane lwy”. To o pokoleniu ojców tzw. obecnie-nieobecnych, czyli tych, którzy zapominają o swojej funkcji wychowawczej. ...