Nie dać się zaskoczyć
Nie dać się zaskoczyć
Od kilku lat we Francji notuje się bardzo duży wzrost chrztów wśród dorosłych.
Opublikowane ostatnio dane wskazują, iż w ubiegłym roku sakrament przyjęło 7 tys. dorosłych (wzrost o 30% w stosunku do ubiegłego roku) i 5 tys. nastolatków (wzrost o 50%). Szacuje się, że w tym roku poprosi o niego jeszcze więcej osób. Wzrost liczby chrztów dorosłych nie rekompensuje jednak w pełni liczbowo ciągłego spadku chrztów dzieci. Okazuje się jednak zjawiskiem bardzo ciekawym - przede wszystkim zaś jest znakiem szczególnego działania Ducha Świętego. I zapewne forpocztą wyzwań, jakie również nas czekają w polskim Kościele.
Opublikowane ostatnio dane wskazują, iż w ubiegłym roku sakrament przyjęło 7 tys. dorosłych (wzrost o 30% w stosunku do ubiegłego roku) i 5 tys. nastolatków (wzrost o 50%). Szacuje się, że w tym roku poprosi o niego jeszcze więcej osób. Wzrost liczby chrztów dorosłych nie rekompensuje jednak w pełni liczbowo ciągłego spadku chrztów dzieci. Okazuje się jednak zjawiskiem bardzo ciekawym - przede wszystkim zaś jest znakiem szczególnego działania Ducha Świętego. I zapewne forpocztą wyzwań, jakie również nas czekają w polskim Kościele.
W ubiegłym roku (cytowany przez Vatican News) dziennik „La Croix” postanowił przeprowadzić badanie mające na celu stworzenie profilu kandydata do sakramentu chrztu. Okazało się, że ponad dwie trzecie katechumenów ma poniżej 40 lat, a połowa z tej grupy jest między 18 a 25 rokiem życia. Wielu z nich wywodzi się z rodzin w jakiś sposób – przynajmniej kulturowo – powiązanych z chrześcijaństwem. Często ich rodzice postanawiali „dać im wybór” i teraz korzystają z szansy. ...
Ks. Paweł Siedlanowski