Nie jesteśmy pętakami, tylko partnerami
Piotr Duda przyjechał 11 lutego do Siedlec, aby wziąć udział w uroczystości nadania jednemu z rond imienia Zbigniewa Romaszewskiego - wieloletniego działacza Solidarności walczącego o prawa obywatelskie i pracownicze. - Ten wspaniały pomysł działaczy siedleckiej Solidarności pokazuje ich pozytywne podejście do pamięci o osobach, które wpisały się w historię naszej ojczyzny, szczególnie w aspektach prospołecznych - przyznał przewodniczący związku.
Szef Solidarności odwiedził Siedlce po raz drugi. Pierwszy raz gościł w mieście kilka lat temu na zaproszenie organizacji międzyzakładowej Mostostalu. – Były to czasy innych, liberalnych, rządów w naszym kraju. Wtedy rozmawialiśmy o tym, jak zapobiec podwyższeniu wieku emerytalnego i doprowadzić do tego, aby Kodeks pracy nie był tak liberalny – przypomniał P. Duda. – Dziś, po tej wspaniałej uroczystości z udziałem prezydenta Andrzeja Dudy, była okazja do spotkania się z członkami Solidarności, aby porozmawiać o problemach, które nas nurtują, o tym, co udało się zrobić wspólnie z prospołecznym rządem, jakim jest Prawo i Sprawiedliwość – podkreślił przewodniczący.
P. Duda przyznał, że przez miniony rok udało się zdziałać więcej w kwestii zagadnień z zakresu polityki społecznej niż przez ostatnich osiem lat. Do sukcesów zaliczył: przywrócenie poprzedniego wieku emerytalnego, podwyżkę płacy minimalnej i płacy godzinowej, wprowadzenie klauzul społecznych do ustawy o zamówieniach publicznych czy prace nad zmianami o agencjach pracy tymczasowej. – Wiele pozytywnego dzieje się w obszarach prawa pracy. ...
HAH