Kultura
Źródło: J
Źródło: J

Nie tylko powieści

Jest jedną z najbardziej cenionych polskich artystek. Mówiono niegdyś o niej: śpiewa, tańczy, recytuje, pisze teksty i stepuje. Miejsko-Gminna Biblioteka Publiczna w Rykach gościła Barbarę Rybałtowską.

Jako dziecko została wywieziona z matką na Syberię. Przeżycia z pobytu na nieludzkiej ziemi znalazły odzwierciedlenie w późniejszej twórczości. Pod wpływem wspomnień z tego okresu powstał cykl powieści: Bez pożegnania, Szkoła pod baobabem, Koło graniaste, Mea Culpa, Czas darowany nam, Jak to się skończy i Co to za czasy.

Dziś B. Rybałtowska kojarzona jest nie tylko z twórczością prozatorską. Ma na koncie wiele napisanych piosenek, w tym tę najbardziej znaną: „Nie warto było” z repertuaru Reginy Pisarek. Zasłynęła również jako autorka sztuk teatralnych. Wśród nich warto wymienić m.in. „Próbę u Poli Negri” (muzyczny monodram z piosenkami przedwojennej gwiazdy) oraz „Fantazyję Rybałtów” (sztukę nawiązującą do staropolskiej tradycji Rybałtów). W latach 70 prowadziła program „Mikrofon i Pióro”, w którym przeprowadzała wywiady z największymi gwiazdami polskiej sceny.

Pasja malarska i taneczna

O tym, że B. Rybałtowska cieszy się niesłabnącą popularnością, można było przekonać się 27 kwietnia podczas spotkania autorskiego. Do Miejsko-Gminnej Biblioteki Publicznej przybyło kilkadziesiąt osób. Pośród fanów pisarki pojawiła się również Magdalena Woźniak, zastępca burmistrza Ryk. Każdy, kto odwiedził tego dnia bibliotekę, nie żałował. Pisarka nie tylko opowiadała o książkach, ale też o swoim dzieciństwie, życiu w Paryżu, pasji malarskiej i występach w „Mazowszu”. Poza tym śpiewała piosenki swego autorstwa, m.in. „Paryżankę” oraz zaprezentowała monodram. Czytelnicy zainteresowani jej życiem i twórczością zadawali artystce wiele pytań, na które z chęcią odpowiadała. Na koniec spotkania rozdawała autografy i pozowała do zdjęć.

Tomasz Kępka