Nie ulec konsumpcyjnej gorączce
Jak wynika z badania „Zakupy świąteczne 2019”, przeprowadzonego przez firmę Deloitte, na podarunki, żywność, podróże oraz spotkania z najbliższymi przeciętna polska rodzina chce przeznaczyć w tym roku średnio 1 tys. 521 zł (o 5% więcej niż przed rokiem). Według raportu rodacy deklarują, że na prezenty wydadzą nieco więcej niż na żywność. Pierwsza z tych kategorii pochłonie 36% (547 zł), a druga - 34% (524 zł) bożonarodzeniowego budżetu. Z kolei na podróże i spotkania towarzyskie planujemy przeznaczyć odpowiednio 324 i 126 zł. Przed świętami machina zakupowa rozkręca się na dobre. Starannie przygotowane wystawy, muzyka wprowadzająca w dobry nastrój, rozpylone w sklepach zapachy czy kuszące promocje: „kup 2 w cenie 1” albo obniżki dotyczące „zakupów w zestawie”, to zaledwie kilka przykładów metod wykorzystywanych przez sprzedawców po to, by skłonić klientów do otwarcia portfeli.
– W okresie okołoświątecznym trzeba być wyjątkowo odpornym, by nie dać się uwieść wszechobecnym reklamom i sloganom zachęcającym do kupowania. Oprócz produktów sprzedają one obietnicę zdobycia satysfakcji, dobrego samopoczucia czy stanu ducha, który jest przez wielu pożądany. Niektórzy odczytują to nawet jako szczęście – zauważa Dariusz Łupiński, ekspert firmy Intrum. – Wiele osób postanawia skorzystać z ofert reklamowych różnych marek, jakie dostaje na swoje smartfony lub widzi w mediach społecznościowych. Efektem są zakupy, których niejednokrotnie nie potrzebujemy, a co za tym idzie – uszczuplony stan konta lub nawet zaciągnięty kredyt.
Skutek? W grudniu 2018 r. aż 62% Polaków miało problemy ze spłatą bieżących rachunków, rat kredytów czy pożyczek. Blisko 30% z nas przyznaje, że styczeń, kiedy zaczynamy spłacać finansowe zobowiązania zaciągnięte w okresie przedświątecznym, jest dla nas najtrudniejszym miesiącem pod względem finansowym. – Zorganizowanie wieczerzy wigilijnej i kupienie bliskim wymarzonych prezentów to dla nas priorytet finansowy w grudniu. ...
HAH