Aktualności
Niedziela radości

Niedziela radości

Trzecia Niedziela Adwentu wzywa wierzących do radosnego usposobienia, gdyż „Pan jest blisko…”.

Już za tydzień zasiądziemy do wigilijnej wieczerzy, aby rozpocząć świętowanie kolejnej rocznicy narodzin naszego Pana Jezusa Chrystusa. Niedziela „Gaudete” obfituje w teksty biblijne osadzone w tej tematyce: „Ogromnie się weselę w Panu, dusza moja raduje się w Bogu moim, bo mnie przyodział w szaty zbawienia…”; „Wielbi dusza moja Pana i raduje się duch mój w Bogu, Zbawicielu moim”.

Z dzisiejszych czytań jasno wynika, że źródłem tej wielkiej radości jest wyczekiwany Zbawiciel, którego Boskie pochodzenie gwarantuje ziemi pokój i sprawiedliwość.

Sytuacja w dzisiejszym świecie najeżonym konfliktami zbrojnymi i różnego rodzaju agresją nie napawa optymizmem i jak gdyby podważa radosny charakter Bożego przesłania. Jednak św. Paweł w drugim czytaniu z mocą głosi to, co może stać się lekarstwem dla ludzkości udręczonej bolesnymi faktami: „Bracia: Unikajcie wszelkiego rodzaju zła. Sam zaś Bóg pokoju niech uświęca was całych”. Wzmocnienie tego przesłania znajdujemy zarówno w proroctwie Izajasza: „Posłał mnie, abym głosił dobrą nowinę ubogim, bym opatrywał rany serc złamanych, żebym zapowiadał wyzwolenie jeńcom i więźniom swobodę”, jak i w ewangelicznym nawoływaniu św. Jana Chrzciciela: „Jam głos wołającego na pustyni: Prostujcie drogę Pańską”.

W tym właśnie tkwi sekret pokoju serca i radości – nawet jeśli otaczająca nas rzeczywistość pełna jest bólu, zagrożeń i niepewności. Gdy drogi naszych serc wyprostują się miłością, życzliwością i dobrocią dla otaczających nas ludzi, wtedy niewątpliwie głęboka radość zagości w wielu sercach spragnionych pokoju. Jednak ktoś może zaoponować: „łatwo powiedzieć, trudniej wykonać” To prawda – wymagania Boże nie należą do najłatwiejszych. Ale to właśnie trud włożony w ich realizację daje człowiekowi prawdziwą radość. Pokonywanie swoich słabości z pomocą Jego łaski staje się źródłem mocy i satysfakcji, która buduje nie tylko nas samych, ale i otoczenie spragnione dobrego świadectwa wiary.

Od czego zacząć? Cenne wskazówki dają nam specjaliści od trudnych spraw ziemskiego życia. Oto co radzi bł. Honorat – patron zawierzenia i wytrwania: „Ci, którzy się modlą, więcej czynią dla świata, aniżeli ci, którzy walczą”. Św. Paweł natomiast poleca: „Zawsze się radujcie, nieustannie się módlcie. W każdym położeniu dziękujcie”.

S. Katarzyna Pyl