Opinie
Źródło: ARCHIWUM
Źródło: ARCHIWUM

Niosąca radość i błogosławieństwo

Kobieta urzekająca to kobieta świadoma swojej roli, jaką pełni w świecie. Kobieta urzekająca to kobieta piękna wewnętrznie, kochająca Boga, mająca silny kręgosłup moralny, niosąca radość i błogosławieństwo - mówi Małgorzata Goławska, liderka siedleckiej grupy i koordynator diecezjalny projektu Urzekająca.

Urzekająca to przedsięwzięcie, które w pierwszej linii akcentuje odkrycie kobiecości. - Udział w nim umacnia i buduje moją wiarę. Jako liderka codziennie odkrywam, że Bóg jest żywy: poprzez natchnienia, pracę nad nimi, ich realizację i efekt finalny, jakim są spotkania we wspólnocie Urzekających - tłumaczy M. Goławska. - Zawsze powtarzam dziewczynom, które chcą się zmieniać: - A otwierasz Słowo Boże codziennie, czytasz Księgę Psalmów, kawałek Nowego i Starego Testamentu? Starasz się rozważać to Słowo? Liczy się nasza gorliwość i trwanie na modlitwie! Jak Pan Bóg ma do nas mówić, skoro Go nie słuchamy? Jak mamy go słuchać, skoro go nie czytamy? Pan Bóg mówi do nas, ale tylko słowami, które przeczytaliśmy w Biblii. Kiedy zrozumiesz tę zależność, możesz ruszyć dalej - dodaje.

Każda wspólnota ma swoją misję. I Urzekające również. – Ewelina, pomysłodawczyni projektu, mocno skupia się na kobiecości – podkreśla M. Goławska. – Każde spotkanie poświęcamy konkretnemu tematowi, np. mówimy o godności, wdzięczności, czystości.

 

Bogiem silna

M. Goławska podkreśla, że dzięki projektowi Urzekająca dotarła do prawdziwej siebie. – Byłam wychowywana na wzór mojej siostry bliźniaczki, spokojnej i ułożonej, chociaż ja taka nie byłam. Nie chciałam sprawiać problemów i wyparłam te cechy, które miałam od Boga, to znaczy: energiczna, kreatywna, komunikatywna. Po latach, kiedy sama zostałam matką, zaczęłam dostrzegać je w moim synu, ale nie rozumiałam i nie akceptowałam tego. Patrząc z boku, byłam mamą nieakceptującą dziecko. A prawda była taka, że boksowałam się z samą sobą. Ze swoimi nieuświadomionymi cechami, że mam je w sobie, ale zgniecione na dnie. Dopiero, gdy przyszedł moment nawrócenia, Bóg pokazał mi, że syn jest moim lustrem. Właściwie każdy człowiek jest dla nas lustrem. Dopiero teraz zaczynam dostrzegać ogrom talentów, jakie Pan Bóg włożył w moje serce i serce syna. Odkryłam to m.in. dzięki projektowi Urzekająca. Codziennie uczę się być Bogiem silna i wiem, że mogę liczyć na pomoc innych Urzekających. ...

Monika Król

Pozostało jeszcze 85% treści do przeczytania.

Posiadasz 0 żetonów
Potrzebujesz 1 żeton, aby odblokować ten artykuł