Nowy sekretarz
Od 31 stycznia – dnia, w którym wygasła umowa o pracę Marka Maleszyka – gmina pozostawała bez sekretarza. Do konkursu stanęły trzy osoby. Nie został on jednak rozstrzygnięty, ponieważ w przypadku dwóch ofert sposób przekazania aplikacji był niezgodny z zawartą w ogłoszeniu procedurą, natomiast trzecia nie spełniała wymagań formalnych.
Miesiąc po pierwszym ogłoszono drugi konkurs, do którego również zgłosili się trzej kandydaci: były sekretarz M. Maleszyk, Alina Żechowska, pracująca wcześniej jako kierownik międzyrzeckiego USC, oraz B. Kurkus z Siedlec. I to właśnie on, zdaniem wójta, wykazał się dużą wiedzą, zarówno teoretyczną, jak i praktyczną, z zakresu zagadnień wymaganych na stanowisku. Posiada przy tym niezbędne doświadczenie zawodowe.
Funkcję sekretarza gminy B. Kurkus pełni od 16 kwietnia. Przedstawiając się radnym podczas ostatniej sesji, poinformował, że studiował na Politechnice Radomskiej, w Wyższej Szkole Biznesu i Administracji oraz w Centrum Europejskim Uniwersytetu Warszawskiego. Pracował m.in. w Narodowym Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, a od 2006 r. do 2010 r. pełnił funkcję wicestarosty siedleckiego i wiceprzewodniczącego zarządu PiS powiatu siedleckiego. A choć Kurkus znany był w powiecie siedleckim jako aktywny działacz PiS, od 14 kwietnia jest bezpartyjny, bowiem sekretarz gminy – zgodnie z ustawą o pracownikach samorządowych – nie może należeć do żadnej partii. B. Kurkus jest radnym trzech kadencji rady powiatu siedleckiego.
Oprócz pytań o przynależność partyjną, radni dociekali także, czy nowy sekretarz znajdzie czas dla mieszkańców. Bartłomiej Kurkus zapewnił, że tak – codziennie, od 7.30, będzie w urzędzie. Wójt Mirosław Kapłan ma nadzieję, że sekretarz zdejmie z niego część obowiązków. – Na razie się wdraża, przegląda dokumenty i zaznajamia się z gminą – tłumaczy.
BZ