Historia
Obchody 100 rocznicy śmierci Tadeusza Kościuszki

Obchody 100 rocznicy śmierci Tadeusza Kościuszki

We wrześniu 1917 r. metropolita warszawski Aleksander Kakowski wydał następującą odezwę do duchowieństwa. Zarządzamy, aby we wszystkich kościołach całej archidiecezji w dniu 14 października kapłani zebrani na prymarii i na sumie ludowi zapowiedzieli, iż nazajutrz tj. 15 października, przypada wiekowa rocznica zgonu Tadeusza Kościuszki, którą uroczyście obchodzi naród polski.

W sam zaś dzień 15 października, o godzinie 10.00 rano, po wezwaniu wiernych z biciem we wszystkie dzwony, odprawią Mszę św. na intencję pomyślności naszej Ojczyzny. Ze Mszą św. należy połączyć egzortę, czyli kazanie, w którym mówca kościelny przypomni ludowi wiejskiemu doniosłość postaci bohatera ojczystego, jego trudy i cierpienia. Zaznaczyć należy, że z prawem do bytu mamy święte nieprzedawnione prawo do niepodległości.

Zgodnie z poleceniem arcybiskupa obchody wypadły bardzo okazale. W Maciejowicach wymieniono krzyż na kopcu stojący tam od 1861 r. Do miejscowego Komitetu Obchodów dołączył Komitet Główny Warszawski, przysyłając swego członka, budowniczego Skórewicza, który zbadał na miejscu kopiec i dał wzór na nowy krzyż. Modrzew ofiarował dwór w Podzamczu. Krzyż został uroczyście poświęcony w kościele maciejowickim; umieszczono na nim napis: „17.10.1817 – 15.10.1917. Krzyż ten wystawiony w setną rocznicę zgonu Tadeusza Kościuszki na miejscu, gdzie wielki wódz przelał swą krew za wolność Ojczyzny”. W dzień uroczystości kopiec – ładnie ozdobiony żywymi kwiatami – wyglądał jakby spowity w karmazynowy kobierzec, na którym uwydatniały się trzy białe orły narodowe, nad nim zaś unosiła się wspaniała korona z bluszczu. Po Mszy św. wyruszył z kościoła uroczysty pochód do kopca na Krępie. Przygrywała kapela straży garwolińskiej. Obecne były straże z Maciejowic i Łaskarzewa. Chłopcy z ochronki w Podzamczu występowali w krakuskach z kosami. Kazanie wygłosił 77-letni proboszcz maciejowicki ks. Adolf Pleszczyński. Potem przemawiał przewodniczący Komitetu Kościuszkowskiego z Warszawy Stanisław Patek, późniejszy minister spraw zagranicznych RP. Ze starego krzyża zrobiono pamiątkowe krzyżyki, które rozdawano darczyńcom ofiar na budowę przytułku im. T. Kościuszki dla 20 starców i kalek.

Podobne uroczystości odbyły się w Węgrowie, Siedlcach, Łukowie, Stoczku Łukowskim, Kocku, Sadownem. W Węgrowie, po uroczystym nabożeństwie ku czci T. Kościuszki, 15 października poświęcono pomnik poległych w powstaniu 1863 r. Tamtejszy Komitet Obchodów Kościuszkowskich otworzył Fundusz im. Kościuszki, aby założyć szkołę zawodową dla chłopców zgodnie z życzeniem naczelnika, który pragnął oświaty dla rzemieślników i rolników.

15 października w Siedlcach – po nabożeństwie za duszę Kościuszki w kościele św. Stanisława i modlitwach w synagodze – założono kamień węgielny pod pomnik Kościuszki obok ratusza zwanego Jackiem. W fundament pomnika wmurowano pergamin z aktem erekcyjnym w języku polskim i łacińskim następującej treści: „Roku pańskiego 1917, a 4-go pamiętnego okrutnej wojny światowej, w zaraniu odbudowy państwa polskiego w 100-wiekopomną dla narodu rocznicę śmierci Naczelnika Tadeusza Kościuszki, obywatele miasta Siedlce na garści ziemi maciejowickiej kładą kamień węgielny pod pomnik wielkiego bohatera narodu na wieczna pamiątkę miasta i przyszłym pokoleniom”. Aktu poświęcenia dokonał ks. Scipio del Campo w asyście duchowieństwa, przy udziale rady miejskiej, przedstawicieli stowarzyszeń kulturalnych, oświatowych i społecznych. W uroczystości uczestniczyły OSP, Milicja Miejska, młodzież gimnazjalna i liczne grupy społeczne – przy dźwiękach hymnu narodowego w wykonaniu orkiestry gimnazjalnej.

Podniosły charakter miały obchody w Łukowie. Rozpoczęły się uroczystą Mszą św. ze specjalnym kazaniem. W trakcie nabożeństwa śpiewano patriotyczne pieśni Moniuszki oraz „Boże, coś Polskę”. W obchodach uczestniczyli weterani powstania 1863 r., przedstawiciele samorządów, duchowieństwa, reprezentanci wojska, miejscowych urzędów, lokalnych organizacji i zrzeszeń społecznych, szkoły. Miasto było udekorowane w barwy narodowe i zieleń, w oknach wielu domów umieszczono orły polskie i portrety naczelnika. Po nabożeństwie odbyło się rozszerzone posiedzenie rady miejskiej. Podczas zebrania, nie bacząc na obecność przedstawicieli władz okupacyjnych, odśpiewano „Jeszcze Polska nie zginęła”.

Wiosną 1917 r. utworzony został w Stoczku Łukowskim Komitet Obchodów Kościuszkowskich. Z dobrowolnych ofiar staraniem komitetu wybudowany został skromny pomnik przedstawiający kopiec zwieńczony krzyżem. Po nabożeństwie w miejscowym kościele uformował się pochód i skierował pod nowo wybudowany pomnik. Na czele pochodu szli nie tylko przedstawiciele komitetu, ale też reprezentanci rady gminy ze wsi Prawda, potem uczniowie miejscowych szkół z chorągwiami i sztandarami. Miasto było udekorowane.

Latem 1917 r. w Kocku zebrał się komitet obchodów 100-rocznicy pod przewodnictwem ks. Kalickiego. 15 października, po nabożeństwie w kościele parafialnym, przedstawiciel inteligencji Jerzy Malicki wygłosił patriotyczne przemówienie. Zebrano fundusz na budowę pomnika.

W osadzie Sadowne staraniem mieszkańców również został wzniesiony pomnik ku czci T. Kościuszki. Obchodząc rocznicę zgonu naczelnika, strażacy w Czuryłach (gm. Zbuczyn) wystawili sztukę „Kościuszko pod Racławicami” [W. Anczyca – JG]. Tak zrelacjonował to wydarzenie Sz. Ciekot: „…sztukę, mimo że była bardzo trudna i ciężka (…) odgrywano kilkakrotnie, a zjeżdżali się na to przedstawienie ludzie z całej okolicy. Ponieważ sztuka wymagała dużo miejsca, graliśmy ją w stodole. Jeden sąsiek, dość duży, był sceną, zaś klepisko i drugi sąsiek widownią (…). Najlepszym dowodem powodzenia tej sztuki było to, że potem w miesiącu styczniu, przy dość sporym mrozie, widzowie byli tak rozentuzjazmowani, że ok. sześć godzin w stodole siedzieli, nie bacząc na chłód”. W sztuce grał m.in. Z. Czermański.

Józef Geresz