Oddając krew, ratujesz życie
Przede wszystkim do transfuzji, czyli przetaczania podczas skomplikowanych operacji chirurgicznych. Warto również podkreślić, że krew jest magazynowana i przechowywana w tzw. bankach krwi i może być użyta, gdy zachodzi bezwzględna konieczność.
Chyba każdy zgodzi się ze stwierdzeniem, że krew to symbol życia. To bardzo cenny surowiec, niezbędny do właściwego funkcjonowania naszego organizmu. W czasach Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej uczniowie posiadali zeszyty, na okładkach których było napisane, że dzięki krwi możemy żyć. Czy dzisiaj też są takie zeszyty? Nie, a szkoda, gdyż zamiast popularyzować wśród dzieci przereklamowane gwiazdy filmu, sportu czy estrady można byłoby rozpropagować ideę honorowego krwiodawstwa. No, ale to tak tylko na marginesie.
Trochę historii
Nie ma precyzyjnej daty będącej punktem wyjścia do historii honorowego krwiodawstwa. Są jednak pewne fakty, których pominąć nie sposób, gdy o nim mowa. Jeśli przyjąć, że problematyką tą w znacznej mierze zajmuje się Czerwony Krzyż, to warto pamiętać, że jego początki na świecie sięgają 1864 r. W Polsce organizacja taka powstała nieco później, bo w 1919 r. Do grona założycieli należeli Paweł Sapieha i Helena Paderewska.
Pierwszy w naszym kraju ośrodek krwiodawstwa został utworzony w 1935 r. przy szpitalu PCK w Warszawie. Otrzymał on nazwę Instytutu Pobierania i Konserwacji Krwi. Rok później PCK zorganizował w Łodzi Centralną Stację Wypadkową, w skład której wchodził Ośrodek Przetaczania Krwi. Tuż przed wybuchem II wojny światowej działały u nas trzy ośrodki przetaczania krwi, honorowych krwiodawców było natomiast nieco ponad tysiąc. ...
Marcin Gomółka