Odkrywanie piękna
– Cerkiew została wybudowana w 1930 r. z polecenia bp. Henryka Przeździeckiego. Dziś stoi na terenie parafii Janów Podlaski. Za moich poprzedników zdarzało się, że przez parę lat była zamknięta. Od pięciu lat regularnie modlą się w niej wierni trzech wyznań. Raz w roku przybywają tu unici z Kostomłotów, dwa razy nawiedzają to miejsce prawosławni. Przychodzą tu w czasie czerwcowej pieszej pielgrzymki do Jabłecznej i podczas sierpniowej wędrówki na Górę Grabarkę. Tu się zatrzymują, nocują i celebrują swoją Liturgię. My, katolicy, korzystamy z tej świątyni podczas poświęcenia pól. W cerkwi nasi wierni odprawiają też nabożeństwa majowe, czerwcowe i październikowe – mówi ks. Stanisław Grabowiecki, proboszcz parafii Świętej Trójcy w Janowie Podlaskim.
Jak nowa
Pounicka cerkiew została odrestaurowana całkowicie. Wieże pokryto miedzianą blachą, a dach – gontem. Odnowiono drewnianą elewację, wstawiono nowe drzwi i okna. Zmienił się także teren wokół świątyni. Wokół kaplicy (jak nazywają ją niektórzy mieszkańcy Janowa), ułożono granitowy chodnik, zadbano o trawniki i miejsca parkingowe. Cały plac otoczono nowym parkanem. Zatroszczono się również o stylową bramę. Całość robi niesamowite wrażenie.
– Na ten cel udało się nam pozyskać ponad 300 tys. zł z PROW. Ze swojej kieszeni musieliśmy dołożyć ponad 200 tys. zł. Parafia mogła liczyć na pomoc wiernych. Mieszkańcy Pawłowa są z nią bardzo związani. Sami troszczą się o porządek w świątyni i wokół niej – tłumaczy proboszcz.
Renowacje – cdn.
Remont cerkwi przeprowadzano pod nadzorem konserwatora zabytków.
– Ta leżąca na boku świątynia powoli popadała w zapomnienie i w techniczny niebyt. Proboszcz Janowa Podlaskiego przyjął z zadowoleniem naszą propozycję zajęcia się obiektem. Obiekt położony jest na wzgórzu, w krajobrazie otwartym. Świątynia mieści się w tradycji budowlanej tego regionu, kontynuuje typ oparty o jednonawowe wnętrze, z prezbiterium i zakrystiami, poprzedzone wieżą. Interesujący jest także wystrój cerkwi – tłumaczy Janusz Maraśkiewicz, kierownik bialskiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Lublinie.
Cerkiew św. Mikołaja Cudotwórcy to nie jedyny obiekt, który w ostatnim czasie poddano renowacji. Odnowiono też barkową chrzcielnicę (65 tys. zł), odrestaurowano ołtarz główny i część ołtarzy bocznych. Swój dawny blask odzyskały ołtarze Jezusa Chrystusa Ukrzyżowanego, MB Częstochowskiej, św. Wiktora oraz św. Szymona i Judy Tadeusza. W tym roku rozpoczęła się też dwuetapowa restauracja stalli. Prawa strona jest już skończona, remont lewej zacznie się po nowym roku.
Agnieszka Wawryniuk