Odnowią i przekształcą
– Rewitalizacja obejmie budynki znajdujące się przy ul. Moniuszki 25, 27 i 29 oraz obiekty położone w kwartale deptak, ul. Jatkowa, Narutowicza i Browarna. Owe kamienice pochodzą z początku XX w. Nie ma w nich żadnego podpiwniczenia, ich stropy zbudowane są ze zbitej słomy. Całe wnętrze trzeba więc wyburzyć i stworzyć coś nowego. Na dole mogłyby być na przykład sklepy i centra usługowe, a na piętrze biura lub mieszkania. Wszystkie działania będą prowadzone pod nadzorem konserwatora zabytków. Po remontach kształt tych kamieniczek będzie naprawdę piękny – tłumaczy Roman Siekierka, naczelnik Wydziału Gospodarki Komunalnej. Remont ma trwać do 2015 r. Inwestycja pochłonie ok. 18 mln zł.
Kamienicami, przeznaczonymi do rewitalizacji zarządza Zakład Gospodarki Lokalowej. W każdej z nich mieszkają lokatorzy. Co się z nimi stanie?
– Chcemy ich stamtąd zabrać. Ci, którzy posiadają stały dochód, będą mieli pierwszeństwo otrzymania mieszkania w nowo wybudowanym bloku komunalnym przy ul. Jana Kazimierza. W tym obiekcie znajdują się 43 lokale, 95% z nich to typowe M3 o powierzchni ok. 44 m². W listopadzie będziemy wydawać skierowania – mówi R. Siekierka. Zaznacza, że bloku przy ul. Jana Kazimierza nie można mylić z mieszkaniami socjalnymi. Dodaje, że do tego obiektu nie wprowadzą się na pewno ci, którzy prowadzą meliny alkoholowe. Dla nich trzeba będzie poszukać innych lokali zastępczych i takie na pewno się znajdą.
W ramach rewitalizacji remontowi będą podlegały nie tylko zabytkowe kamienice. Kapitalny remont przejdą też ulice, przy których stają owe budynki. Zmodernizowane zostaną również oświetlenie i parkingi. Okolice ulic Moniuszki, Jatkowej, Narutowicza i Browarnej, gdzie zlokalizowane są ponad stuletnie kamienice, należą do dość zaniedbanych części miasta. Trzyletni remont ma wszystko zmienić.
Agnieszka Wawryniuk