Diecezja

Odszedł kapłan o wielkim sercu

W każdej parafii dbał o życie religijne wiernych, troszczył się o piękno liturgii i wystrój kościoła.

Modlił się razem z parafianami, nie tylko sprawując Mszę św. - mówił bp Kazimierz Gurda podczas Mszy św. Pogrzebowej proboszcza parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Woli Zadybskiej zmarłego 6 stycznia. Msza św. pogrzebowa śp. ks. M. Głaska sprawowana była pod przewodnictwem bp. K. Gurdy 10 stycznia w kościele Niepokalanego Serca NMP. Obok bp. Grzegorza Suchodolskiego i dziekana dekanatu żelechowskiego ks. prałata Eugeniusza Filipiuka koncelebrowało ją liczne grono księży. Śp. ks. Macieja żegnała rodzina, przyjaciele, władze samorządowe gminy Kłoczew oraz wierni parafii, w których posługiwał.

Blisko Chrystusa

W homilii bp K. Gurda wyraził wdzięczność za życie i kapłańską posługę ks. M. Głaska w diecezji siedleckiej, nawiązując do dnia jego śmierci – w uroczystość Objawienia Pańskiego. – Zanosimy naszą modlitwę za zmarłego, oddając Jezusowi pokłon, tak jak uczynili to mędrcy ze Wschodu. Poszukując Zbawiciela, odnaleźli Go w Jezusie narodzonym w Betlejem. Mamy nadzieję, że śp. ks. Maciej odnalazł swojego Zbawiciela w Jezusie Chrystusie, którego znał, w którego wierzył, którego adorował, oddawał Mu cześć, chwałę i pokłon – mówił biskup.

– Do jego parafii przyjeżdżali księża studiujący na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim, wśród nich kapłani pochodzący z Białorusi, z diecezji grodzieńskiej. W liście kondolencyjnym wyrażają swoją wdzięczność za możliwość pomocy duszpasterskiej i wsparcie materialne, jakiego doświadczali. W każdej ze swoich parafii ks. Maciej dbał o życie religijne wiernych, troszczył się o piękno liturgii, wystrój kościoła. Modlił się z parafianami, nie tylko sprawując Msze św., ale też z kołami Żywego Różańca i innymi wspólnotami – podkreślił bp K Gurda.

 

Wdzięczni parafianie

Śp. ks. M. Głasek w każdej parafii, w której posługiwał, pozostawił po sobie trwałe ślady materialne, ale też wiele duchowych owoców. Przez pięć lat służył w parafii Chrystusa Miłosiernego w Urszulinie. Żegnając go, jej przedstawicielka Agata Kozłowska zaznaczyła, że był wyjątkowym człowiekiem. Rozmodlił i rozśpiewał parafian. Młodzież i dzieci uczył miłości do ojczyzny, tłumaczył im, jak ważne są święta kościelne czy te zwyczajowe, np. Dzień Kobiet.

W parafii Wola Zadybska ks. Maciej posługiwał jako proboszcz przez ostatnie dwa lata. Bożena Ryszkowska wspominała, że przyszedł z głową pełną pomysłów, jak upiększyć kościół i otoczenie, i podjął to wyzwanie z radością, angażując w jego realizację parafian. Wskazując na cechująca księdza gościnność, dodała, że drzwi plebanii zawsze były szeroko otwarte. – Z radością zapraszałeś parafian i gości na wspólną wigilię czy śniadanie wielkanocne. Zależało ci, księże proboszczu, aby nikt z nas w uroczyste dni nie był sam – mówiła, akcentując również wielkie zamiłowanie ks. M. Głaska do muzyki i troskę o śpiew liturgiczny.

Wójt gminy Kłoczew, na terenie której znajduje się parafia w Woli Zadybskiej, akcentował, że ks. Maciej zawsze modlił się za ojczyznę. – Z wielką czcią o niej mówił, troszczył się o losy naszych rodaków za wschodnią granicą, dbał o symbole narodowe i obchody rocznic patriotycznych. Z szacunkiem odnosił się do ciężkiej pracy, która nie była mu obca. Był patriotą na miarę naszych czasów – mówił Zenon Stefanowski.

Janina Duchnicka z Uhruska w pożegnaniu dziękowała ks. Maciejowi m.in. za generalny remont zabytkowego kościoła, remont starej plebanii i wybudowanie nowej, w której nie mieszkał nawet jednego dnia, za wzniesienie groty Matki Bożej i kaplicy Serca Jezusowego. Wyraziła też wdzięczność za wspólne pielgrzymowanie, a w imieniu osób starszych i samotnych – za wszystkie dzieła miłosierdzia.

 

Koledzy o zmarłym

Proboszcz siedleckiej parafii św. Józefa ks. kan. Sławomir Olopiak, kolega z roku studiów seminaryjnych, wspominał wspólną służbę w jednostce kleryckiej w Brzegu. Ks. Andrzej Głasek stojący na czele parafii Najświętszego Serca Jezusowego w Horodyszczu przypomniał lata chłopięce zmarłego ks. Macieja. – Dzisiaj Panu Bogu chcę dziękować za jego osobę, za przykład i wzór, którym umacniał również moje dorastanie do kapłaństwa – przyznał. Zarówno ks. Tomasz Grochowski – obecny proboszcz parafii w Wólce Dobryńskiej, jak i proboszcz parafii w Wilczyskach ks. kan. Krzysztof Uściński zwrócili uwagę, że ks. M. Głasek był otwarty na drugiego człowieka i wsłuchany w potrzeby swoich parafian. Ks. E. Filipiuk przypomniał, że kiedy odwiedzał ks. Macieja w szpitalu, chory zawsze mówił: „tylko przynieś mi Pana Jezusa”. – Niosłem mu Go z kaplicy, bo dla Niego żył, Jemu służył. Ufamy, że z Nim króluje w wieczności – podsumował dziekan.

Po nabożeństwie trumna z ciałem ks. M. Głaska spoczęła na cmentarzu parafialnym w Wilczyskach.

WALDEMAR JAROŃ

Śp. ks. Maciej Głasek (1958-2024)

Urodził się 24 lutego 1958 r. w Stoczku Łukowskim. Jego rodzice, Stefan i Irena Głaskowie, mieszkali w Wilczyskach, prowadząc gospodarstwo rolne. Po ukończeniu Liceum Ogólnokształcącego w Żelechowie złożył podanie z prośbą o przyjęcie do Wyższego Seminarium Duchownego w Siedlcach. Po dwóch miesiącach studiów został powołany do odbycia dwuletniej zasadniczej służby wojskowej w jednostce kleryckiej w Brzegu nad Odrą. Jako kleryk i żołnierz uczył się indywidualnie z wybranych przedmiotów seminaryjnych i zdał cztery egzaminy przed profesorami Metropolitalnego Wyższego Seminarium Duchownego we Wrocławiu oraz 11 egzaminów w siedleckim WSD. Po wojsku powrócił w 1979 r. do Siedlec, kontynuował studia oraz formację duchową. Świecenia przyjął 23 czerwca 1984 r. z rąk bp. Jana Mazura.

Jako wikariusz posługiwał duszpastersko w parafiach: Hańsk (1984-1986) i Kosów Lacki (1986-1991). Od 10 września 1991 r. był proboszczem parafii Uhrusk. Podjął studia specjalistyczne na Papieskim Wydziale Teologicznym w Warszawie i w 2000 r. uzyskał tytuł magistra teologii. 10 sierpnia 2000 r. objął probostwo parafii Krzymosze. Od 21 listopada 2007 r. był proboszczem parafii Urszulin, a od 18 października 2012 r. kierował parafią Wólka Dobryńska. Jako proboszcz i duszpasterz dbał o sprawy gospodarcze w parafiach, podtrzymywał dotychczasowe i wprowadzał nowe formy pobożności wiernych w parafii. Wprowadził zwyczaj odmawiania całego pacierza przed każdą niedzielną Mszą św. Pomagał osobiście i włączał parafin do wspieranie katolików na Ukrainie, Białorusi i Litwy. Wielokrotnie zapraszał do parafii kapłanów pracujących na Kresach Wschodnich.

1 lipca 2022 r. został proboszczem parafii Wola Zadybska. Z powodu problemów zdrowotnych w Adwencie ub. roku znalazł się w szpitalu w Garwolinie. Na własną prośbę wyszedł, aby na Boże Narodzenie być w parafii. Wrócił do szpitala, 6 stycznia doznał udaru i zmarł.

W 2016 r. prezydent Andrzej Duda nadał ks. Maciejowi stopień oficerski podporucznika rezerwy WP w uznaniu za służbę wojskową w czasach PRL-u. W pamięci alumnów WSD pozostanie jako dobrodziej, który każdego roku w okresie karnawału przywoził klerykom pączki, najczęściej przygotowane przez kobiety z parafii, w których pracował.

Przeżył prawie 66 lat w tym 39 lat w kapłaństwie. Raquiescat in pace.

opr. ks. Bernard Błoński