Opera to moja miłość
5 stycznia w murach odrestaurowanego pałacu Potockich, rokokowej rezydencji - zaliczanej ze względu na walory artystyczne - do grona dziesięciu tego typu rezydencji w Europie odbył się Wiedeński Koncert Noworoczny. Czy dla Pani, gwiazdy koncertu, miało znaczenie miejsce tego wydarzenia?
Pałac Potockich to jeden z najpiękniejszych zabytków w Polsce.
Gdy byłam małą dziewczynką, często zaglądałam przez szklane drzwi wejściowe, marząc, by kiedyś zobaczyć wnętrza tego obiektu. Niestety, w tamtym czasie nie było to możliwe. Dlatego koncert, który odbył się w tym wyjątkowym miejscu, miał dla mnie szczególne znaczenie – stał się pewnego rodzaju spełnieniem dziecięcych marzeń. Wiedeński Koncert Noworoczny, który miałam przyjemność zaśpiewać wraz ze znakomitym kwintetem Masovia, zainaugurował 2025 r., a zarazem otworzył cykl tego typu wydarzeń w pałacu. Wyjątkowy klimat podkreślił wydobywający piękno pałacowych wnętrz blask świec. Dzięki tej niezwykłej przestrzeni koncert nabrał głębszego znaczenia emocjonalnego, łącząc magię architektury z potęgą muzyki. Repertuar obejmował dzieła wiedeńskich kompozytorów, których twórczość uchodzi za kwintesencję szlachetności. Kameralna sala, mieszcząca niespełna 90 osób, nie umniejszyła wyjątkowości chwili. ...
Małgorzata Kołodziejczyk