Historia
Źródło: lo.deblin
Źródło: lo.deblin

Ostatni żołnierz Orlika

30 grudnia odbył się pogrzeb Eugeniusza Madonia ps. Rower, zmarłego 19 grudnia majora w stanie spoczynku, ostatniego żołnierza oddziału mjr. Mariana Bernaciaka „Orlika”, wielokrotnie odznaczanego za działalność patriotyczną, wywodzącego się z Podlodówki w gminie Ułęż.

Msza pogrzebowa została odprawiona w warszawskim kościele pw. św. Teresy od Dzieciątka Jezus. Koncelebrowali ją ks. por. Błażej Woszczek oraz ks. dr Marcin Różański. Uroczystość rozpoczęła się wprowadzeniem sztandarów Okręgu Mazowieckiego Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej oraz sztandaru Koła ŚZŻAK w Rykach, przy którym honorową wartę pełnili Roman Padel oraz Jan Noworolnik. Biografię zmarłego przedstawił obecnym prezes Koła ŚZŻAK w Rykach Mariusz Pawlak. Delegacja na grobie śp. E. Madonia złożyła wieńce w imieniu Koła ŚZŻAK Krajowej im. mjr. Mariana Bernaciaka „Orlika” w Rykach, wójta oraz społeczeństwa gminy Ułęż, władz samorządowych Dęblina oraz społeczności ZSO im. 15 PP „Wilków” w Dęblinie.

E. Madoń urodził się 9 listopada 1925 r. w Podlodówce. W 1941 r. – mając zaledwie 16 lat – wstąpił do Związku Walki Zbrojnej na Placówce 44 Sobieszyn. W okresie okupacji należał do KEDYW-u. Znajdując się pod rozkazami Mariana Sikory ps. Przepiórka, pełnił początkowo funkcję zwykłego członka. W marcu 1944 r. ukończył konspiracyjną szkołę podoficerską, a w czerwcu – w związku z Akcją „Burza”- wraz ze swym I plutonem został włączony do oddziału M. Bernaciaka.

Od września 1945 r. kontynuował działalność w strukturach Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość. W 1945 r. został mianowany komendantem drużyny na terenie Podlodówki; pod jego dowództwem znajdowało się 12 ludzi. Wspólnie przeprowadzali akcje zbrojne wymierzone przeciwko władzy komunistycznej. W latach 1944-1947 był żołnierzem w oddziale mjr. Mariana Bernaciaka. Ujawnił się wraz z całą drużyną 31 marca 1947 r. w PUBP Łuków. Po ujawnieniu się wyjechał do Warszawy. Ukończył studia techniczne, w trakcie których podjął pracę zawodową i założył rodzinę. W latach 1951-1955 pracował jako konstruktor w Centralnym Biurze Konstruktorskim Ciągników i Silników Wysokoprężnych w Warszawie. Był rozpracowywany przez funkcjonariuszy Departamentu IX MBP.

 

Powroty do Dęblina

Od 1989 r. E. Madoń aktywnie uczestniczył w działalności ŚZŻAK. Był jednym z inicjatorów założenia w ramach jego struktur środowiska żołnierzy 15 Pułku Piechoty „Wilków” AK. Przez wiele lat pełnił funkcję prezesa i wiceprezesa środowiska żołnierzy 15 PP „Wilków” AK. Od 1987 r., w pierwszą niedzielę września, rokrocznie organizował Święto Pułkowe 15 PP „Wilków” w Dęblinie z udziałem Wojska Polskiego, szkół, kombatantów oraz władz samorządowych. Bardzo zależało mu na krzewieniu pamięci 15 PP „Wików” stacjonującego przed II wojną światową w dęblińskiej Twierdzy. Przez wiele lat brał udział w uroczystościach religijno-patriotycznych w Dęblinie. Wspólnie z innymi żołnierzami wyklętymi dbał o groby, pomniki i tablice pamięci.

W 1993 r. E. Madoń był jednym z pomysłodawców nadania Liceum Ogólnokształcącemu w Dęblinie imienia 15 Pułku Piechoty „Wilków”. Wielokrotnie gościł w murach szkoły, prowadząc żywe lekcje patriotyzmu. Dzięki staraniom m.in. E. Madonia 2 grudnia 2016 r. historyczny sztandar pułku i kronika środowiska żołnierzy 15 PP „Wilków” AK zostały przekazane do dęblińskiego LO.

LI