Region
Źródło: ARCHIWUM
Źródło: ARCHIWUM

Ostrożnie z fajerwerkami

Petardy, rakiety, pochodnie, rzymskie ognie - to nieodłączne elementy sylwestrowej zabawy. Jednak, jak wynika ze statystyk, nieumiejętne obchodzenie się z nimi jest przyczyną wielu nieszczęśliwych wypadków.

Najczęstsze konsekwencje takiego zachowania to: pożar, oparzenia skóry, zapalenie się włosów i odzieży, uszkodzenia ciała, utrata wzroku, kalectwo, a nawet śmierć.

– Zadbajmy wspólnie o to, aby koniec starego i początek nowego roku był dla nas wszystkich miły i bezpieczny. Od wielu lat nieodłącznym elementem tego okresu są fajerwerki i petardy, które mimo swojej atrakcyjności – przy niewłaściwym używaniu – mogą być przyczyną wielu kłopotów – apeluje brygadier Adam Dziura, rzecznik prasowy komendy Państwowej Straży Pożarnej w Siedlcach.

Podczas zakupu wyrobów pirotechnicznych powinniśmy pamiętać, że petardy, fajerwerki i sztuczne ognie dopuszczone do sprzedaży posiadają m.in. nazwę wyrobu, nazwę producenta, numer katalogowy przypisany do danego produktu, instrukcję obsługi w języku polskim, datę ważności produktu oraz znak zgodności z polską normą (PN).

– Jeśli decydujemy się na kupno petard, fajerwerków, rakiet, zróbmy to w sprawdzonym miejscu, u rzetelnych sprzedawców. Nie kupujmy materiałów pirotechnicznych, które nie mają instrukcji w języku polskim. Takie produkty w ogóle nie powinny znaleźć się w sprzedaży. Zawsze sprawdzajmy, czy petardy przypadkiem nie mają jakichś wad mechanicznych: pęknięć, przerwań, wgnieceń czy wybrzuszeń – tłumaczy A. Dziura.

Brygadier zwraca również uwagę na fakt, że materiały pirotechniczne nie mogą być sprzedawane osobom poniżej 18 roku życia. Jest to przestępstwo, za które grozi kara nawet do dwóch lat pozbawienia wolności.

Ani z ręki, ani blisko ludzi

– Pod żadnym pozorem nie odpalajmy fajerwerków wewnątrz pomieszczeń. Przy odpalaniu pamiętajmy także, aby zachować bezpieczną odległość od budynków, ponieważ raca może wyrządzić bardzo duże szkody. Dbając o bezpieczeństwo innych, nie możemy kierować petard w kierunku skupisk ludzi. A jeśli zauważymy, że ktoś to robi, należy zwrócić takiej osobie uwagę – tłumaczy rzecznik straży pożarnej. I uwrażliwia, że środkami pirotechnicznymi w żadnych wypadku nie powinny posługiwać się dzieci. Bardzo często to właśnie najmłodsi są ofiarami nieprawidłowego użytkowania fajerwerków.

– Nie odpalajmy także petard z ręki, stojąc na balkonie lub po wypiciu alkoholu. Jeśli po odpaleniu lub wypaleniu lontu fajerwerk nie eksploduje, nie podchodźmy do niego, nie sprawdzajmy, co się stało, ponieważ wówczas może dojść do niekontrolowanego wybuchu – podkreśla bryg. Dziura. Wśród najczęstszych obrażeń spowodowanych niewłaściwym użytkowaniem petard są rany dłoni, twarzy, oczu i uszu. Wiele z nich ma często charakter trwały i nieodwracalny.

Nawet 5 tys. zł kary

Kary za nieprawidłowości związane z fajerwerkami są bardzo surowe. Sankcje prawne dla osób użytkujących powyżej 17 roku życia to mandat karny wg taryfikatora w wysokości 100-500 zł, ale także wniosek o ukaranie do sądu, gdzie można otrzymać grzywnę nawet do 5 tys. zł. Sankcje prawne wobec osób poniżej 17 roku życia używających materiałów pirotechnicznych sprowadzają się do przekazania takich spraw policji z możliwością skierowania do rozpatrzenia przez sąd rodzinny. O takich przypadkach informowani są rodzice oraz dyrekcja szkoły.

Pamiętajmy o zwierzętach

W sylwestrową noc pamiętajmy też o zwierzętach. Jeżeli nasz pies boi się huku petard, reaguje na wystrzały wzmożonym lękiem, najlepiej przed sylwestrem udać się do weterynarza, który przepisze czworonogowi odpowiednie leki uspokajające. Postarajmy się, aby umożliwić zwierzęciu przebywanie w najbardziej cichym pomieszczeniu w mieszkaniu, najlepiej bez okien. Jeżeli nie ma takiej możliwości, zasłońmy żaluzje, rolety, aby odizolować efekty błyskowe. Dajmy psu dodatkowy koc, jak również zabawki, szczególnie do gryzienia. Otoczmy go troskliwą opieką.

KO