Oszustwo na węgiel

Niemal 17 tys. zł stracił 45-latek z powiatu bialskiego, który, chcąc kupić na jednym z internetowych portali ogłoszeniowych węgiel, przelał na konto sprzedawcy zaliczkę. Niestety do tej pory nie otrzymał ani opału, ani zwrotu gotówki.

– W poniedziałek 20 czerwca do komisariatu w Terespolu zgłosił się 45-letni mężczyzna, który został oszukany przy zakupie opału – informuje rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej kom. Barbara Salczyńska-Pyrchla. – Z relacji wynikało, że na jednym z portali ogłoszeniowych złożył ofertę zakupu węgla. Otrzymał kilka propozycji, z których wybrał najkorzystniejszą dla siebie. Szczegóły transakcji pokrzywdzony ustalał już telefonicznie. Sprzedawca zapewniał, że najbardziej opłacalny będzie dla niego zakup całego transportu czyli 24 ton. Na poczet zakupu mieszkaniec powiatu bialskiego przelał niemal 17 tys. zaliczki. Otrzymał też wiadomość, iż gotówka dotarła, więc za kilka dni dotrze do niego zamówiony towar – opowiada.

Niestety wkrótce sprzedawca zerwał kontakt, nie wywiązując się z warunków umowy. Kiedy 45-latek zrozumiał, że został oszukany, sprawę zgłosił na policję.

Ponieważ w obawie przed podwyżkami wiele osób już kupuje opał na zimę, policja apeluje o rozwagę podczas zakupów online. – Uważajmy też na wszelkie superokazje i promocje, które mogą się okazać kolejnym chwytem oszustów, a nade wszystko nie zapominajmy o zasadzie ograniczonego zaufania – mówi kom. Salczyńska-Pyrchla

Policja przypomina, by przed dokonaniem transakcji i uiszczeniem zapłaty za węgiel, ekogroszek, olej, pellet itp., sprawdzić wiarygodność sprzedawcy. Najprostszym sposobem, by nie paść ofiara oszustwa, jest dokonanie opłaty po otrzymaniu zamówienia.

DY