Rozmowy
Źródło: ARCHIWUM
Źródło: ARCHIWUM

Oto Matka twoja

Rozpoczyna się maj zwany miesiącem maryjnym. Z ambon popłynęło zaproszenie do udziału w nabożeństwach majowych. Jak długa jest tradycja tych nabożeństw?

Można powiedzieć, że sięga aż V w., ponieważ już wtedy na chrześcijańskim Wschodzie był zwyczaj wspólnego śpiewania pieśni ku czci Matki Bożej. Jednak dopiero w średniowieczu zrodziła się myśl, aby maj poświęcić Maryi. Najpierw nabożeństwa majowe miały charakter prywatny i praktykowane były w rodzinach.

Dopiero w maju 1784 r. po raz pierwszy odprawiano je w kościele w Ferrarze (Włochy). W następnych latach nabożeństwo majowe przyjmowało się w innych włoskich parafiach, a potem w kolejnych krajach. W Polsce pojawiło się w XIX w. i szybko stało się bardzo popularną formą czci Matki Bożej. Pierwsze nabożeństwo majowe wprowadzono w Tarnopolu w 1838 r., potem w Warszawie, Krakowie, Włocławku, Płocku… i w całej Polsce. Miesiąc maj, uważany za najpiękniejszy w roku, uznano za miesiąc maryjny, czyli poświęcony Tej, której duchowe piękno budzi podziw i zachwyca.

Nieodłącznym elementem tych spotkań jest Litania loretańska. To chyba jedna z najbardziej popularnych maryjnych modlitw. Znanych, ale zbyt mało pogłębionych. Często traktujemy ją jak spis tytułów odnoszących się do Maryi, a przecież za każdym z nich kryje się niesamowita głębia…

Tak, Litania loretańska zdumiewa swoją prostotą, a zarazem wprowadza modlącego się w głębię tajemnicy Maryi. Każde litanijne wezwanie odkrywa przed nami piękno duchowe Matki Jezusa, a także Jej rolę w życiu Kościoła. Stąd też litanię trzeba nie tyle odmawiać, co rozważać, aby podziw wobec Maryi zamieniał się w kontemplację, czyli w spojrzenie miłości na Tę, którą kochamy. Podobnie jak zakochany obsypuje ukochaną różnymi pięknymi określeniami, tak człowiek wiary wyraża swoją miłość wobec Maryi. ...

Agnieszka Wawryniuk

Pozostało jeszcze 85% treści do przeczytania.

Posiadasz 0 żetonów
Potrzebujesz 1 żeton, aby odblokować ten artykuł