Diecezja
Źródło: ARCHIWUM
Źródło: ARCHIWUM

Owocna starość z Bożą pomocą

W niedzielę 24 lipca w sanktuarium Matki Bożej Królowej Rodzin w Parczewie spotkają się uczestnicy III Diecezjalnej Pielgrzymki Dziadków i Teściów. Pielgrzymce towarzyszyć będzie hasło: „Zaowocują jeszcze w starości”.

Pomysł spotkania w Parczewie zrodził się w Wydziale Duszpasterstwa Rodzin Diecezji Siedleckiej i wyprzedził o rok ideę papieża Franciszka. 31 stycznia 2021 r. Ojciec Święty ustanowił Światowy Dzień Dziadków i Osób Starszych obchodzony w całym Kościele co roku w czwartą niedzielę lipca, w pobliżu wspomnienia świętych Joachima i Anny, dziadków Jezusa. W wymiarze Kościoła powszechnego Światowy Dzień Dziadków i Osób Starszych jest w tym roku obchodzony po raz drugi, natomiast nasza Diecezjalna Pielgrzymka Dziadków i Teściów do Parczewa, zapoczątkowana w 2020 r. (wówczas pn. Diecezjalna Pielgrzymka Teściowych i Teściów), odbędzie się po raz trzeci.

Spotkanie w bazylice parczewskiej rozpocznie się o 10.20. Na początku wszystkich pielgrzymów przywita dyrektor Wydziału Duszpasterstwa Rodzin Diecezji Siedleckiej ks. dr Jacek Sereda. O 10.30 rozpocznie się Eucharystia pod przewodnictwem bp. Kazimierza Gurdy. Po Eucharystii będzie czas na kawę. O 12.00 przybyli wspólnie odmówią Anioł Pański. Kolejnym punktem programu jest konferencja ks. Jakuba Kozaka zatytułowana „Jak przynosić dobry owoc?”. Ok. 12.30 rozpocznie się konferencja „Długowieczność na talerzu, czyli jak starzeć się zdrowo i zachować sprawny mózg na długie lata jesieni życia?”, którą wygłosi mgr inż. Milena Kobylińska, dietetyk, specjalista zdrowia publicznego, wykładowca w Instytucie Nauk o Zdrowiu Uniwersytetu Przyrodniczo-Humanistycznego w Siedlcach.

 

Takie spotkania mają sens

W poprzednich latach w pielgrzymce brali udział Krystyna i Henryk Szafranowie z Parczewa. Przyznają: organizowanie takich spotkań jest jak najbardziej słuszne i potrzebne. – Ta część społeczeństwa, jaką tworzą dziadkowie i teściowie, jest dzisiaj – niestety – często lekceważona, traktowana z przymrużeniem oka, a niekiedy wręcz jak niepotrzebny już balast – stwierdzają małżonkowie z uwagą, że pielgrzymki organizowane właśnie dla tej grupy bardzo ją dowartościowują. Wspominają też ważny problem podjęty na pierwszej pielgrzymce, dotyczący relacji teściów z małżonkami ich dzieci, tj. synowymi i zięciami. – M.in. w trosce o to, aby te relacje były świadome, pełne miłości, zrozumienia i wzajemnego szacunku oraz tolerancji, organizacja takich spotkań ma sens – mówi pani Krystyna. Dodaje, że ludzie starsi chcieliby, aby tylko ich doceniano, zapominając niekiedy, że oni także mogą być przydatni i pomocni w budowaniu relacji między swoimi dziećmi i wnukami. – Do tego jednak potrzeba wielkiego zrozumienia, taktu, cierpliwości, bezinteresownej miłości i delikatności. O tych zasadach trzeba często ludziom starszym przypominać i w duchu chrześcijańskiej miłości pouczać. Ponadto należy też wszystkie te sprawy przemodlić i polecić opatrzności Bożej, a także skorzystać ze wskazań, które niesie Matka Kościół – stwierdza K. Szafran.


Aby żyli pełnią życia

PYTAMY Ks. Jakuba Kozaka

Starość się Panu Bogu nie udała… – to opinia, jaką dość często można usłyszeć z ust seniorów. Czy uczestnicy Pielgrzymki Dziadków i Teściów przyjadą do Parczewa po słowa otuchy – niejako potwierdzające to obiegowe powiedzenie?

Na szczęście nie musimy się domyślać, co się Panu Bogu udało, a co się nie udało. Wystarczy sięgnąć do Biblii i dostrzec, że starość jest w niej ukazana jako czas, w którym człowiek ma jeszcze do spełnienia zupełnie nowe zadania – czas mądrości i doświadczenia życiowego.

Podczas jednej z audiencji generalnych papież Franciszek zwrócił uwagę na sposób podejścia społeczności krajów rozwiniętych do osób starszych. Powiedział: „Krótko mówiąc, dla okresu życia, który stanowi już decydującą część obszaru społecznego i obejmuje jedną trzecią całego życia, istnieją – niekiedy – plany pomocy, ale nie projekty życia. Plany pomocowe, owszem; lecz nie projekty, które by im pozwalały żyć w pełni” (Audiencja generalna, 23 lutego 2022 r.). Nasza pielgrzymka i cały zamysł Ojca Świętego w przeżywaniu Światowego Dnia Dziadków i Osób Starszych spełnia się nie tylko w dodawaniu otuchy osobom starszym, ale w tym, aby pomóc im podjąć życie w pełni.

 

W ubiegłym roku zaproszona do Parczewa prelegentka przekonywała dziadków i teściów, że człowieczeństwo się nie starzeje. Ksiądz w swojej konferencji będzie w tym roku mówił, że starość też może przynosić owoce…

Papież Franciszek za hasło tegorocznego Światowego Dnia Dziadków i Osób Starszych wziął słowa z Psalmu 92: „Wydadzą owoc nawet i w starości” (w. 15). Można więc powiedzieć, że tegoroczne rozważania są dalszym ciągiem myśli sprzed roku. Człowieczeństwo nie tylko się nie starzeje, ale w starości może jaśnieć z nową siłą, w nowy sposób przez mądrość, czułość, wytrwałość osób starszych. Może też wydawać nowe owoce – na przekór wielu potocznym przekonaniom dotyczącym starości. Pisał o nich papież Franciszek w tegorocznym Orędziu na Światowy Dzień Dziadków i Osób Starszych: „wydaje się, że nie można już robić nic innego, jak tylko żyć w rozczarowaniu, pogodzeni z tym, że nie mamy więcej owoców do wydania”. Spróbujemy w ten dzień wzbudzić w dziadkach i teściach w naszej diecezji wdzięczność i siłę do poszukiwania owoców, które mogą wydawać w swojej starości. Zatrzymamy się w tym rozważaniu nad nauczaniem Kościoła i poszukamy w nim najprostszych i konkretnych wskazówek.

 

Proszę Księdza, a jaką radę ma Ksiądz dla tych, którzy dzisiaj czują się jeszcze młodo, ale stoją, można powiedzieć, na progu starości. Nie dawać się starości czy przyjąć ją z godnością?

Stare powiedzenie mówi, że najlepiej jest tam, gdzie nas nie ma. Można spotkać osoby, które przyjmują z rezygnacją swój wiek i świadomość upływającego czasu. Tymczasem należałoby poddać się temu, co przychodzi, z godnością. Czas i tak upływa. Tego nie zmienimy. Chociaż wejście w starość jest związane ze zmianą miejsca w rodzinie, zakończeniem życia zawodowego oraz doświadczeniem procesu starzenia się i osłabienia, to jednak zaczyna coś nowego. Z jednej strony coś się kończy, coś traci, ale z drugiej strony pojawiają się nowe okoliczności, możliwości. Szczególnie, gdy jest to moment przejścia z aktywności zawodowej czy rodzinnej w rolę dziadków i emerytów. Można podjąć wtedy różnego rodzaju aktywności. Temu też służy spotkanie w Parczewie – coś jeszcze zobaczyć, coś jeszcze usłyszeć, czymś się zainspirować, aby podjąć nowe zadania i obowiązki.

 

Jakie znaczenie ma spotkanie i wspólna modlitwa seniorów pod okiem Matki Bożej Królowej Rodzin?

Nasze diecezjalne pielgrzymowanie do Parczewa jest wyrazem wiary w działanie Bożej łaski. Wszystko, czego słuchamy podczas tej i każdej innej pielgrzymki rodzin czy osób starszych w Parczewie, wydawać będzie dobre owoce, gdy będziemy otwarci na łaskę Bożą jak Maryja. Wydawać dobre owoce możemy, gdy we wszystkim, z czym przychodzi się nam zmierzyć w życiu, będziemy wzywać łaski Bożej i w niej trwać. Tegoroczny temat spotkania też jest związany z parczewskim obrazem nazywanym obrazem Matki Bożej z gruszką. Na nim widzimy Jezusa, który trzyma w ręku owoc podobny do gruszki. Gdy chcemy postarać się o owoce, które z Bożą pomocą można wydać zawsze, nawet w starości, módlmy się o wstawiennictwo Maryi, która jest „najdoskonalszym owocem tej ziemi”.

 

Dziękuję za rozmowę, życząc – i organizatorom, i uczestnikom – owocnego spotkania!

LI