Rozmowy
Źródło: arch.
Źródło: arch.

Owocny czas pielgrzymowania

Odpowiadając na pytanie o to, jak na przestrzeni lat zmieniło się pielgrzymowanie, ks. P. Wojdat stwierdza, że z roku na rok jest ono coraz dojrzalsze.

Obserwuję, że Pątnicy już na etapie przygotowań mają świadomość znaczenia trudu, jakiego się podejmują, a czas pielgrzymowania staje się dla nich ważnym zastrzykiem na drodze duchowego uzdrowienia - stwierdza. Niejednokrotnie intencje, z jakimi wyruszają, ulegają przeobrażeniu pod wpływem modlitwy czy świadectw towarzyszących im sióstr i braci.

Trwają przygotowania do wymarszu 35, a 14 pod kierownictwem Księdza, Pieszej Pielgrzymki Podlaskiej na Jasną Górę. Proszę powiedzieć, jak na przestrzeni minionych lat zmieniało się to nasze pielgrzymowanie?

Od strony technicznej koordynacji działań sprzyjają niewątpliwie udogodnienia, jakie pojawiły się wraz z dostępnością sieci komórkowej. Łączność bezprzewodowa między służbami pozwala na szybką komunikację i – w razie potrzeby – natychmiastową reakcję. Znacznym ułatwieniem są też przenośne toalety czy samorozkładające się namioty.

Najistotniejszą kwestią wydaje się jednak zmiana samej jakości pielgrzymowania. Obserwuję, że z roku na rok jest ono coraz dojrzalsze. Pątnicy już na etapie przygotowań mają świadomość znaczenia trudu, jakiego się podejmują, a czas pielgrzymowania staje się dla nich ważnym zastrzykiem na drodze duchowego uzdrowienia. Niejednokrotnie intencje, z jakimi wyruszają, ulegają przeobrażeniu pod wpływem modlitwy czy świadectw towarzyszących im sióstr i braci.

Optymizmem napawa też fakt, że coraz częściej chęć udziału w pielgrzymce zgłaszają ludzie dorośli. Zdarza się, że wędrują z całymi rodzinami. Są i tacy, którzy wracają na szlak po latach – w przeszłości chodzili jako studenci, a dziś wyruszają w towarzystwie swoich dzieci. ...

Agnieszka Warecka

Pozostało jeszcze 85% treści do przeczytania.

Posiadasz 0 żetonów
Potrzebujesz 1 żeton, aby odblokować ten artykuł