Kultura
Źródło: ARCH
Źródło: ARCH

Pamięć o poległych

Wystawa Joanny Borowskiej odsłania tajemnice kwatery Ł, tj. miejsca przy murze Cmentarza Powązkowskiego, gdzie w latach 1944-56 byli potajemnie chowani żołnierze podziemia niepodległościowego zamordowani przez funkcjonariuszy tzw. Informacji Wojskowej i UB.

W wyniku badań archeologicznych prowadzonych na tzw. Łączce udało się już zidentyfikować ciała 40 poległych, w tym legendarnych dowódców: mjr. Zygmunta Szendzielarza - ps. Łupaszka oraz płk. Hieronima Dekutowskiego - ps. Zapora.

Wystawa fotografii w Radzyńskiej Izbie Regionalnej pozwala na prześledzenie prowadzonych prac, a przede wszystkim refleksję nad skalą okrucieństwa wymierzonego w żołnierzy niezłomnych. Autorka zdjęć towarzyszyła ekipie prowadzącej badania na „Łączce” od początku, tj. 2012 r. Rok później dołączyła do ekipy w charakterze archeologa.

– Ludzi mordowano strzałem w tył głowy – tłumaczyła J. Borowska podczas wernisażu. Fotografie dokumentujące „doły śmierci” pokazują też sposób pochówku. – Ciała chowane były pod osłoną nocy – upychane „na zakładkę”, po kryjomu, by więcej się zmieściło – mówiła, dodając, że celem grzebania niezłomnych na „śmietniku” była chęć ich dodatkowego upodlenia.

Jest nadzieja

Archeolog przyznała, że badaniom towarzyszą wielkie społeczne oczekiwania, głównie ze strony rodzin pomordowanych. Wspominała m.in. częste wizyty na „Łączce” córki rtm. Witolda Pileckiego. Jedno ze zdjęć uwiecznia moment, kiedy Zofia Pilecka-Optułowicz przekazuje materiał genetyczny do badań identyfikacyjnych. J. Borowska nie kryje nadziei na odnalezienie grobu rotmistrza i gen. Emila Fieldorfa „Nila”. Jak wyjaśniała, groby katów często stawiane były nad miejscem pochówku ofiar. Przeniesienie ich znad „dołów śmierci”, co mają na celu wdrożone procedury, pozwoli na szczegółowe zbadanie tego terenu.


Ekspozycja „Tajemnice kwatery «Ł»” została zorganizowana dzięki Zrzeszeniu „Wolność i Niezawisłość” Inspektorat Radzyń z inicjatywy Bogdana Wetoszki z WiN, również archeologa, który namówił autorkę zdjęć do zaprezentowania ich w Radzyńskiej Izbie Regionalnej. Wernisaż odbył się w sobotę, 5 marca.

WA