Rozmowy
Źródło: ARCH.
Źródło: ARCH.

Patriotyzm to dawanie świadectwa

Rozmowa z prof. Andrzej Gilem, politologiem z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego.

Patriotyzm dzisiaj to dawanie świadectwa o tym, kim się jest, i dlaczego tym kimś się jest. Być człowiekiem prawym, to takim, który wie, kim jest, jaka jest historia społeczności, w której funkcjonuje, jej tożsamość, afirmuje tę tożsamość i chce ją przekazać tym, którzy będą po nim. Jednym słowem - patriotyzm to cały zespół wartości, który jest dla nas bardzo ważny i chcemy się nim podzielić z innymi. Patriota dzisiaj to ktoś, kto posiada świadomość tego, że żyje w XXI w., że są pewne wzywania cywilizacyjne, wobec których stajemy - człowiek otwarty na teraźniejszość i przyszłość. A z drugiej strony człowiek mający świadomość, skąd się wywodzi, jakie są jego korzenie. Dlaczego sam jest tym, kim jest, dlaczego ten świat, który go otacza, jest światem, który wygląda w taki, a nie inny sposób. Na tym polega współczesny patriotyzm: ma się świadomość, gdzie się jest, do czego się dąży, ale też świadomość, skąd się wywodzi i kim się jest.

Jaki dzisiaj jest sens świętowania rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 maja?

 

Pamiętajmy, że w naszym życiu musimy odwoływać się do pewnej symboliki – to widzialny aspekt naszych, niekiedy intuicyjnych poszukiwań. Historycy wiedzą, że konstytucja była swego rodzaju zamachem stanu, została uchwalona w wyniku pewnej gry politycznej. Jednakże stała się symbolem, którego potrzebujemy wszyscy, aby mieć co czcić i szanować, wyrazić w ten sposób swój stosunek do wspólnej, polskiej idei. Nie poruszamy się w próżni, przestrzeni bezsymbolicznej, tylko realizujemy właśnie poprzez symbole. Dlatego ludzie szanują godło i flagę czy najważniejsze punkty naszej wielkiej historii: Grunwald, wojny światowe, powstanie warszawskie i właśnie 3 maja 1791 r. One nas łączą. Jeżeli mamy do nich odniesienie, tworzymy pewną wspólnotę, a ta potrzebuje symboli, które ją łączą.

 

Dość młodym świętem jest obchodzony 2 maja Dzień Flagi. Po co w ogóle nam ta jednodniowa celebracja symboli narodowych?

Możemy wtedy zobaczyć, ilu nas jest, dla kogo ten symbol jest bardzo ważny. Ozdabiając w tym czasie swoje mieszkania, balkony, okna flagą, pokazujemy wymiar przestrzenny naszego bycia razem. To takie wzajemne umocnienie – jeżeli widzimy, że sąsiad wywiesił flagę, robimy to samo, włączamy się. Taki widzialny znak naszego patriotyzmu i punkt odniesienia dla nas i dla innych podobnie myślących. To może wpłynąć na poprawienie jakości naszego patriotyzmu. ...

Kinga Ochnio

Pozostało jeszcze 85% treści do przeczytania.

Posiadasz 0 żetonów
Potrzebujesz 1 żeton, aby odblokować ten artykuł