Piękna karta historii
We Włodawie Bieg Pamięci Żołnierzy Wyklętych zorganizowano po raz piąty. Zawodnicy pobiegli chodnikiem przy drodze wojewódzkiej 812 pomiędzy Włodawą a Okuninką. Wystartowali zarówno mieszkańcy miasta i powiatu, jak i osoby spoza Włodawy, m.in. z Ożarowa Mazowieckiego, Lublina czy Warszawy. Po raz pierwszy udział w imprezie wzięła siedmioletnia India Szot z Włodawy, która krótszy dystans przebiegła wraz z mamą. - Bardzo lubię biegać, podobnie jak moja ciocia, która startuje w maratonach - przyznała India. Po raz pierwszy w biegu wystartował również 12-letni Jeremi Baj-Horbaczewski z Różanki. - Chciałem spróbować swoich sił na krótszym dystansie. Słyszałem o żołnierzach wyklętych. Chcę uczcić ich pamięć - stwierdził Jeremi. Pięciokilometrowy bieg „Tropem Wilczym” wygrał Tomasz Pawłowski z Lacka, wyprzedzając Dominika Dejera i Piotra Leśniaka. Wśród kobiet najlepsza była Paulina Szczepanik z Włodawy, drugie miejsce zajęła Monika Milart, trzecie - Anna Torbicz-Jakubowska.
Tego dnia prowadzona była zbiórka dla osiemnastomiesięcznej Małgosi, chorej na bardzo rzadką chorobę Canavan, oraz siedmioletniego Bartka, który urodził się bez lewej stopy.
Jesteście zwycięzcami
Od początku w organizację biegu „Tropem Wilczym” włącza się Mariusz Zańko, który twierdzi, że żołnierze wyklęci stali się bohaterami dla młodego pokolenia. – Młodzież z dumą nosi koszulki z wizerunkami rtm. Pileckiego, „Żelaznego”, „Lalka”, „Łupaszki” czy „Inki”. Oni zwyciężyli, tak jak zwyciężyła idea, za którą walczyli – mówił kierownik zawodów. – Naszym zadaniem jest odkłamywanie przeszłości. Osobiście traktuję to jako swoiste zdejmowanie płaszcza hańby, który został nałożony na żołnierzy AK-WiN przez propagandę PRL.
Podczas uroczystego rozpoczęcia zawodów, zwracając się do uczestników, M. Zańko dziękował za liczną obecność. – Jesteście zwycięzcami, skoro odeszliście od telewizorów i laptopów i przybyliście, aby oddać hołd niezłomnym – przyznał.
Honorowym patronem zawodów był Przemysław Czarnek – wojewoda lubelski. Podziękowania dla uczestników biegu w jego imieniu przekazał Andrzej Odyniec – dyrektor wydziału bezpieczeństwa i zarządzania kryzysowego Urzędu Wojewódzkiego w Lublinie. – Włodawa i powiat włodawski ma piękną kartę historii, jeśli chodzi o żołnierzy podziemia niepodległościowego. Wspominamy dziś braci Taraszkiewiczów: „Jastrzębia” i „Żelaznego”, ale i wielu innych bohaterów, którzy oddali swoje młode życie za wolną Polskę – mówił A. Odyniec.
W tym roku do organizacji włodawskiej edycji włączyła się 2 Lubelska Brygada Obrony Terytorialnej im. mjr. Hieronima Dekutowskiego ps. „Zapora”, która przygotowała pokaz sprzętu wojskowego.
Organizatorami wydarzenia byli: Fundacja Wolność i Demokracja, Mariusz Zańko, MLKS Włodawianka.
Joanna Szubstarska