
Podlaskie korzenie bł. Hanny Chrzanowskiej
Bł. Hanna Chrzanowska (1902-1973), której relikwie peregrynują po placówkach służby zdrowia w diecezji siedleckiej, najbardziej znana jest ze swej pracy pielęgniarskiej. Była ona w gronie organizatorek powstałego w 1925 r. Polskiego Stowarzyszenia Pielęgniarek Zawodowych, pracowała nad projektem ustawy o pielęgniarstwie, która weszła w życie w 1935 r. Od lipca 1929 r. do wybuchu II wojny światowej była naczelną redaktorką „Pielęgniarki Polskiej”, gdzie ukazywało się wiele jej publikacji. Jej artykuły zebrane w podręcznik „Zabiegi pielęgniarskie” doczekały się kilku wydań przed, w czasie i po II wojnie światowej. Podczas wojny pracowała społecznie w Obywatelskim Komitecie Pomocy Społecznej w Krakowie.
Od kwietnia 1945 r. działała w organizowanej Uniwersyteckiej Szkole Pielęgniarek i Higienistek w Krakowie. Gdy w 1955 r. powstało Polskie Towarzystwo Pielęgniarskie, pracowała w jego zarządzie głównym, a potem, do śmierci – w Komisji Historycznej. W 1958 r. przeszła na emeryturę i zaczęła organizować pielęgniarstwo parafialne. Współdziałała wtedy z bp. Karolem Wojtyłą. Za zasługi w tej dziedzinie w 1971 r. otrzymała od papieża Pawła VI order „Pro Ecclesia et Pontifice”.
H. Chrzanowska była córką Ignacego, jednego z najwybitniejszych historyków literatury polskiej, ten zaś pochodził z naszego regionu – urodził się w Stoku pod Radzyniem Podlaskim, a wychowywał się i odpoczywał w rodzinnym majątku Dziadkowskie w parafii Huszlew.
Patrioci, więzieni, zesłani
Rodzina Chrzanowskich pojawiła się w ówczesnym powiecie konstantynowskim po powstaniu styczniowym. Majątek Dziadkowskie nabył w 1870 r. Bolesław Chrzanowski po uprzedniej sprzedaży obciążonego wielkimi zobowiązaniami Stoku. Nowy właściciel Dziadkowskich był synem Ignacego Kajetana Chrzanowskiego herbu Korab, żyjącego w latach 1801-1854. Jako student Uniwersytetu Warszawskiego został on w 1821 r. uwięziony za założenie tajnego Bractwa Burszów Polskich. W późniejszym okresie był urzędnikiem Komisji Skarbu w Warszawie, pedagogiem i literatem. Z małżeństwa z Joanną Zembrzuską miał Ignacy Kajetan pięcioro dzieci: Adolfa, architekta, który był więziony za udział w spisku 1848 r. i zmarł na tyfus w Cytadeli Warszawskiej; Zdzisława, zmarłego na gruźlicę na emigracji we Francji; Bolesława – ziemianina na Podlasiu, dziadka Hanny Chrzanowskiej; Ludmiłę, żonę literata i filozofa Edwarda Sulickiego zesłanego w 1848 r. do Orenburga; Wandę – także żonę spiskowca z 1848 r. i zesłańca Ksawerego Chraszczewskiego.
Potomkowie Bolesława
Dziadek Hanny Chrzanowskiej, najmłodszy syn Ignacego Kajetana, Bolesław Chrzanowski do 1869 r. gospodarzył w Stoku pod Radzyniem Podlaskim -mylne jest wiązanie majątku Chrzanowskich ze Stokiem Lackim pod Siedlcami. Po sprzedaży Stoku kupił majątek Dziadkowskie, gdzie gospodarował osobiście do czasu objęcia prezesury dyrekcji Towarzystwa Kredytowego Ziemskiego w Siedlcach w 1886 r. Z małżeństwa z Heleną Dmochowską pochodzącą ze znanej ziemiańskiej rodziny z Burca koło Krzywdy w pow. łukowskim (stąd koligacje z rodziną Henryka Sienkiewicza) pozostawił Bolesław pięcioro dzieci: Aleksego, Ignacego, Bolesława, Zygmunta i Marię. Aleksy Chrzanowski (1863-1929) był adwokatem w Siedlcach. Bolesław (1870-1931) po ukończeniu V Gimnazjum w Warszawie studiował w Szkole Handlowej w Rydze. Po studiach pracował wiele lat w Berdyczowie, gdzie zarządzał fabryką Szlenkierów, potem był dyrektorem syndykatu Rolniczego w Kaliszu. Zygmunt (1872-1936) po ukończeniu V Gimnazjum w Warszawie studiował na Akademii Rolniczej w czeskim Taborze. Po studiach pracował w Dziadkowskich. W 1905 r. został dyrektorem Towarzystwa Rolniczego Guberni Siedleckiej, a w 1909 r. Syndykatu Warszawskiego. W przełomowym okresie historii Polski został ministrem spraw wewnętrznych w gabinecie Józefa Świerzyńskiego (urząd ten pełnił od 23 października do 4 listopada 1918 r.). Maria Chrzanowska ur. w 1878 r. była najmłodszym dzieckiem i jedyną córką Bolesława Chrzanowskiego i Heleny z Dmochowskich. Wyszła za mąż za Antoniego Zawadzkiego, właściciela majątku Ryżki koło Łukowa.
Ojciec bł. Hanny – Ignacy Chrzanowski (1866-1940), po ukończeniu V gimnazjum w Warszawie odbył studia w zakresie filologii klasycznej na Uniwersytecie Warszawskim, nastepnie studiował filologię słowiańską we Wrocławiu, Berlinie i Paryżu. W latach 1894-1910 uczył w szkołach prywatnych w Warszawie. W 1910 r. objął katedrę na Uniwersytecie Jagiellońskim, z którym pozostał związany do końca życia. Aresztowany przez Niemców wraz z grupą pracowników nauki Uniwersytetu Jagiellońskiego przebywał najpierw w więzieniach w Krakowie i Wrocławiu, a następnie w obozach koncentracyjnych w Sachsenhausen i Oranienburgu, gdzie zmarł 19 stycznia 1940 r. Żoną Ignacego Chrzanowskiego była Wanda ze Szlenkierów, córka znanego warszawskiego przemysłowca i społecznika. Mieli oni dwoje dzieci, oprócz Hanny, późniejszej błogosławionej, także syna Bogdana (1900-1940), absolwenta filozofii Uniwersytetu Warszawskiego, nauczyciela gimnazjalnego. Po wojnie obronnej 1939 r., w której brał udział w stopniu porucznika, Bogdan Chrzanowski dostał się do niewoli sowieckiej. Zginął zamordowany w Katyniu.
Rodzinne gniazdo Dziadkowskie
Po nabyciu Dziadkowskich rodzina Chrzanowskich początkowo mieszkała w czworakach, czekając na ukończenie budowy nowego dworu (spalonego później w 1915 r. przez Rosjan). Służbę we dworze stanowili w większości unici. Od nich to młodzi Chrzanowscy uczyli się pieśni ludowych. Podczas prześladowań Helena Chrzanowska ukrywała we dworze unicką służbę i fornali. Dziadek błogosławionej Hanny, Bolesław Chrzanowski, wychowywał swe dzieci w poszanowaniu tradycji walki wyzwoleńczej. Ojciec Hanny – Ignacy tak charakteryzował atmosferę panującą w rodzinnym domu: „W ogóle ojcu zawdzięczam jeszcze więcej aniżeli mamie. Zawdzięczam mu mianowicie nie tylko początki nauki, ale i dwa największe skarby duchowe mojego życia, które, śmiało to mogę powiedzieć, promieniują w mojej duszy do dzisiejszego dnia: mianowicie patriotyzm i religijność. Uczył nas historii Polski, a do rozbudzenia w naszych sercach patriotyzmu przyczyniły się w najwyższym stopniu te patriotyczne pieśni, których nas ojciec uczył, sam śpiewając. Były to przede wszystkim: «Jeszcze Polska nie zginęła», «Cześć polskiej ziemi, cześć», satyryczne piosenki na W. Ks. Konstantego, «Nie dbam jaka czeka kara» i «Znikły wszystkie nadziei promienie». Kiedy ojciec śpiewał tę ostatnią pieśń, mama uciekała do swego pokoju i płakała, bo jej przypominała rok 1863. (…) Często ojciec czytał nam „Psalm Nadziei” Krasińskiego. Małośmy w nim rozumieli, ale to, że w ojca gabinecie pod podłogą była skrytka, w której ojciec przechowywał na współ przegniłą «Historię powstania listopadowego» Maurycego Mochnackiego i poezje Mickiewicza. W szafie niebezpiecznie było trzymać te książki, ponieważ ojciec był przez coś 10 lat po powstaniu pod dozorem policyjnym”.
Bolesław Chrzanowski uczył swych synów czytania, religii, a przede wszystkim historii Polski. W czasach gimnazjalnych, gdy chłopcy przyjeżdżali do Dziadkowskich na święta i wakacje, czytał im Mickiewicza, Syrokomlę i Pola.
Dorosłe dzieci Bolesława i Heleny Chrzanowskich rozjechały się w różne strony. Dziadkowskie pozostały jednak miejscem wakacyjnych pobytów rodziny, szczególnie zaś ukochali je: ojciec Hanny Ignacy, który przyjeżdżał tu polować, oraz Zygmunt. On też po śmierci ojca został właścicielem majątku, gdyż jako jedyny z rodziny posiadał rolnicze wykształcenie.
Przed wybuchem II wojny światowej obszar majątku Dziadkowskie liczył 348 ha, z czego 181 to grunty orne, 55 – łąki i pastwiska, a 112 – lasy. Było także w Dziadkowskich 20 ha stawów i szkółka drzew owocowych (ok. 20 ha). Folwark obejmował 21 budynków, był też dobrze zaopatrzony w maszyny i narzędzia rolnicze.
W czasie II wojny światowej dwór stał się miejscem przechowywania ludzi ukrywających się przed Niemcami i ośrodkiem aprowizacji partyzantów. W 1943 r. młoda właścicielka majątku Barbara Chrzanowska została zaprzysiężona pod pseudonimem „Barnaba” w oddziale Armii Krajowej „Zenona”.
Folwark w Dziadkowskich został zdewastowany w ciągu zaledwie roku po odebraniu go Chrzanowskim w 1944 r. przez komunistyczne władze.