Diecezja
PODLSIE24.PL
PODLSIE24.PL

Podobać się Panu Bogu

Wielki Post jest czasem, w którym powinniśmy często stawiać sobie pytanie, komu chcemy się w naszym życiu podobać: sobie, ludziom czy Bogu.

Czy to, co robimy, chcemy robić na chwałę naszą, ludzi czy Boga. Od odpowiedzi na to pytanie zależy nasze życie - mówił bp Kazimierz Gurda w homilii podczas Mszy sprawowanej w Środę Popielcową. W środę 14 lutego, o 12.00, biskup przewodniczył Mszy w katedrze siedleckiej. - Jezus na początku Wielkiego Postu przypomina nam, komu mamy się podobać w spełnianiu uczynków miłosierdzia. Przestrzega, abyśmy pobożnych uczynków - postu, jałmużny i modlitwy - nie wypełniali po to, by się podobać ludziom. Chce, by były wypełniane przez uczniów na chwałę samego Boga, by Bóg znalazł w nich upodobanie.

Dzisiaj istnieje mocna pokusa, by podobać się tylko samemu sobie – przestrzegał biskup w homilii.

 

Kiedy rządzą egoizm i pycha

Biskup zwrócił uwagę, że nasze życie determinują dzisiaj egoizm i pycha pochodzące od szatana. To z ich powodu przestajemy liczyć się z Bogiem, rezygnujemy z weryfikowania swoich pragnień. Nie zdajemy sobie sprawy, że one nas niszczą, hamując duchowy rozwój. – Jezus pragnie, by Jego uczniowie nie uzależniali swoich opinii o sobie od ludzi i nie czynili tego, co się ludziom podoba. Mamy dzisiaj, a tak było i w wiekach wcześniejszych, wielu, którzy pragną człowiekiem kierować, mówić mu, co jest dla niego dobre. Podpowiadają, jak postępować, odrzucają Boże słowo i sumienie, którym Bóg do każdego przemawia. Przykładem tego jest nakaz skierowany do wierzących lekarzy i pielęgniarek, aby odrzucili klauzulę sumienia w posłudze życiu w szpitalach – powiedział bp K. Gurda. 

 

Droga z Jezusem

W dalszej części homilii zaznaczył, że Jezus daje tym, którzy wszystko czynią dla chwały Boga i z miłości do Niego, szansę duchowego indywidualnego i wspólnotowego rozwoju, poczucie sensu życia i szczęście. Prosił, by szczególnie teraz towarzyszyła nam refleksja, komu chcemy się podobać.

– Wielki Post jest czasem, w którym powinniśmy często stawiać sobie pytanie, komu chcemy się w naszym życiu podobać: sobie, ludziom czy Bogu. Czy to, co robimy, chcemy robić na chwałę naszą, ludzi czy Boga. Od odpowiedzi na to pytanie zależy nasze życie. Jezus, nasz nauczyciel, Zbawiciel podpowiada, co jest dla nas dobre. Jego podpowiedź płynie z miłości do nas, z Jego troski o to, byśmy byli szczęśliwi tu, na ziemi, i przez całą wieczność. On nie zostawia nas samych w dążeniu do podobania się Ojcu Niebieskiemu, do postępowania według Jego zasad i przykazań. On sam tę drogę przeszedł – podkreślił kaznodzieja. Zaznaczył też, że dążenie do podobania się Bogu warunkuje współdziałanie z Chrystusem i współpraca z Bożą łaską. – Niech przyjęcie popiołu na głowy będzie znakiem, że będziemy robić wszystko, aby w naszej codzienności podobać się Bogu – prosił biskup.

LI