Kultura
Źródło: Z
Źródło: Z

Podróże bliskie i dalekie

Wieczór 26 października upłynął zgromadzonym w auli łukowskiego I Liceum Ogólnokształcącego im. T. Kościuszki pod znakiem podróży. Uczestnicy spotkania podziwiali piękno polskiego pejzażu oraz krajobrazów Uzbekistanu czy Turcji.

Na pomysł zorganizowania spotkania z obcą kulturą i dziką przyrodą wpadł Artur Baranowskie, dyrektor Gimnazjum nr 2, po I Festiwalu Nauki i Sztuki w Łukowie, który odbył się w czerwcu tego roku. – Dr Ryszard Kowalski, organizator XV edycji FNiS w Siedlcach, zauważył, że dobrze by było, aby każdy festiwal wypracował swój własny charakter. Zacząłem więc myśleć, w którym kierunku pójść. Jedna z koncepcji związana była z erą jurajską i rezerwatem Jata. Wraz z Robertem Wysokińskim wymyśliliśmy jesienne cykliczne spotkania z fotografią – tak genezę festiwalu przyrodniczo-podróżniczego wyjaśnia A. Baranowski. Za cel główny organizatorzy tego przedsięwzięcia postawili zarażenie pasją przyrodniczą szerszego grona łukowian.

Zaproszeni goście opowiadali przybyłym o swoich małych i dużych odkryciach, nowościach, zaskoczeniach. W trakcie dokonywanych prezentacji zgromadzeni usłyszeli, że miłośnikiem przyrody może się stać każdy, niezależnie od wieku. Cezary Pióro wraz ze swoją córką jest tego doskonałym przykładem. – Weronika zaczęła przygodę z fotografią, kiedy miała dziewięć lat. Połowa zdjęć, które dzisiaj pokazaliśmy, została wykonana właśnie przez nią – powiedział C. Pióro.

Autorzy fotografii zabrali uczestników spotkania w tajemniczą podróż do miejsc dobrze wszytskim znanych, ale i takich, których nigdy nie mieli okazji zobaczyć. Zdjęcia to efekt wakacyjnego włóczęgostwa, wielu godzin spędzonych w specjalnie na tę okazję skonstruowanych kryjówkach bądź podróży badawczych.

WE