Rozmaitości
Źródło: ARCHIWUM
Źródło: ARCHIWUM

Podziel się cennym darem

Co roku w Polsce w okresie letnim rośnie liczba wypadków, czego następstwem jest większe zapotrzebowanie na krew. Najbliższą okazją do podzielenia się tym cennym darem będzie festyn w Budziszynie, który zaplanowano na 9 sierpnia.

Krew jest potrzebna codziennie, w dużych ilościach, ponieważ to bezcenny lek, którego mimo wielu prób i postępu w nauce nie udało się wytworzyć syntetycznie.

Prawdopodobnie co minutę ktoś potrzebuje transfuzji. Krew jest niezbędna nie tylko ofiarom wypadków, ale także cierpiącym na szereg poważnych chorób.

Zapotrzebowanie ciągle rośnie

Każdego roku zapotrzebowanie na krew rośnie o 8,6%, podczas gdy liczba dawców wzrasta zaledwie o ok. 3,6%. Oddawanie krwi jest całkowicie bezpieczne i wraz z badaniami trwa około godziny. Jednorazowo pobiera się 450 ml krwi, co stanowi ok. 10% zawartości układu krwionośnego dorosłego, zdrowego człowieka. Jedna jednostka krwi ratuje życie nawet trzem osobom. Krwiodawcą może zostać każda zdrowa osoba w wieku 18-65 lat, o masie ciała przynajmniej 50 kg, która w ciągu ostatnich sześciu miesięcy nie miała wykonanego tatuażu, przekłucia uszu lub innych części ciała oraz diagnostycznych badań i zabiegów endoskopowych oraz nie przechodziła infekcji grypowych. Krew może być pobierana nie częściej niż sześć razy w roku od mężczyzn i nie częściej niż cztery – od kobiet, przy czym przerwa pomiędzy kolejnymi donacjami nie powinna być krótsza niż dwa miesiące.

Biskup apeluje

Z apelem o honorowe oddawanie krwi zwrócił się do wiernych diecezji siedleckiej bp Kazimierz Gurda. Okazją do tego jest tradycyjnie coroczny odpust w Mokobodach – Budziszynie, który odbędzie się 9 sierpnia. „Mając na uwadze stale rosnące zapotrzebowanie na krew służącą ratowaniu zdrowia i życia ludzkiego, zwracam się z apelem o gotowość do podzielenia się tym cennym darem. Pamiętajmy, że krwi nie można niczym zastąpić, nie można jej wyprodukować. Tylko człowiek drugiemu człowiekowi może ją podarować, może uczynić dar ze swojego życia” – pisze w liście bp K. Gurda.

Ambulans do pobierania krwi, który zaparkuje w Budziszynie, będzie rejestrował dawców od 9.00 do 14.00. „Bądźmy świadomi, że krew można oddać bez żadnego uszczerbku dla swego zdrowia i życia. (…) Zachęcam gorąco do honorowego oddawania krwi. Wszystkim podejmującym to wezwanie i wspomagającym z serca błogosławię” – podsumowuje biskup.

Po lekkim śniadaniu

Po przybyciu do punktu poboru krwi należy wypełnić kwestionariusz. Koniecznie trzeba zabrać ze sobą dokument tożsamości ze zdjęciem, numerem PESEL i adresem zamieszkania. Następnie pobierana jest próbka krwi i badany poziom hemoglobiny. Do oddania krwi kwalifikuje lekarz po zapoznaniu się z informacjami z kwestionariusza, zmierzeniu ciśnienia oraz przeprowadzeniu wywiadu lekarskiego. Dr Janina Wójcikowska, kierownik Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Siedlcach, zwraca uwagę, że krwiodawcy przed oddaniem krwi powinni być po lekkim śniadaniu. Po oddaniu krwi dawca przez moment pozostaje na miejscu, aby zregenerować siły. Każdy, opuszczając punkt poboru krwi, otrzymuje posiłek regeneracyjny o wartości kalorycznej 4,5 tys. kcal, czyli osiem tabliczek czekolady. Organizm w ciągu zaledwie kilku godzin uzupełnia ilość krwi, która została oddana.

Jakie są najczęstsze opory przed oddaniem krwi? – Boimy się igły. Często pada też pytanie: „Czy mnie czymś nie zarazicie?” Te obawy są bezpodstawne, gdyż używamy sprzętu jednorazowego użytku, a personel jest wykwalifikowany. Osoby oddające krew lękają się też omdleń, bo to jedyna niedogodność, która grozi krwiodawcom. My natomiast obawiamy się wirusów, którymi może być zarażony dawca (najczęściej to żółtaczka typu C). Krew po pobraniu jest dokładnie badana w celu wykluczenia nosicielstwa wirusów u krwiodawcy. Jedyne niebezpieczeństwo dotyczy tzw. okienka serologicznego, czyli czasu od chwili zakażenia do możliwości wykrycia tego zakażenia przez laboratorium – tłumaczy J. Wójcikowska.

Najrzadziej występująca grupa krwi to AB Rh-. Mało jest osób, które mają taką krew, a więc i dawców, a to skutkuje tym, że kiedy okazuje się potrzebna, brakuje jej. Najbardziej pospolite są grupy krwi A Rh+ i B Rh+. I one są również najbardziej potrzebne. Idealnym dawcą jest osoba z krwią 0-, bo można ją przetoczyć każdemu. Jednak taka osoba może otrzymać tylko krew tej samej grupy, aby nie pojawił się konflikt serologiczny. Posiadacze grupy AB+ to uniwersalni biorcy. Ludzie posiadający tę grupę mogą otrzymać krew od każdego. Ich krew można jednak przekazać tylko osobom z tą samą grupą.


Przed oddaniem krwi:

– pij dużo płynów, najlepiej wodę mineralną (lepsza jest woda bez gazu),

– nie pal papierosów i nie pij alkoholu (bezpośrednio przed oddaniem krwi i dzień wcześniej),

– jeśli jest ci za gorąco (przebywałeś w nagrzanym pomieszczeniu, ubrałeś się zbyt ciepło, wykonywałeś wyczerpujące ćwiczenia fizyczne, długo stałeś lub zbyt szybko się ruszałeś) – zrezygnuj z oddawania krwi i przyjdź następnego dnia.


Jak wynika z danych Narodowego Centrum Krwiodawstwa, najwięcej osób ma grupę A Rh+ (32%), 0 Rh+ (31%). Znacznie rzadsze są grupy: B Rh+ (15%), AB Rh+ (7%) oraz ujemne: 0 Rh- (6%), A Rh- (6%), B Rh- (2%) oraz AB Rh- (1%). W Polsce dokonuje się rocznie ok. 2 mln transfuzji krwi, ok. 500 tys. osób jest honorowymi dawcami krwi, a wielu z nich w ciągu roku oddaje krew kilka razy, co daje 900 tys. pobrań krwi rocznie.

HAH