Pogonili mistrza

Do sensacji sporego kalibru doszło w pierwszej kolejce nowego sezonu Ekstraligi. Skazywany na pożarcie zespół beniaminka z Siedlec nieoczekiwanie wygrał z mistrzem Polski Lechią Gdańsk. Spotkanie zostało rozegrane w Pruszczu Gdańskim, bowiem na swoim boisku Lechia nie może rozgrywać meczów za incydenty podczas finału Pucharu Polski z Budowlanymi Łódź. Mecz rozpoczął się od przewagi gospodarzy, którzy objęli prowadzenie 10:0. W dalszej części pierwszej połowy siedlczanie zdołali uzyskać punkty, do przerwy ulegając 13:19. Po zmianie stron zespół gości, prezentujący dobre przygotowanie fizyczne, zdołał przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Wprawdzie spotkanie miało wyrównany charakter, ale po przerwie to tylko siedlczanie zdobywali punkty.

MOIM ZDANIEM

Stanisław Więciorek, trener MKS Pogoń Siedlce

Przed spotkaniem mówiłem swoim zawodnikom, że stać nas na pokonanie Lechii i to się sprawdziło. Myślę, że o naszej wygranej zdecydowało przede wszystkim dobre przygotowanie motoryczne. Przed meczem gospodarze mieli swoje kłopoty kadrowe, ale i my nie mogliśmy skorzystać z różnych względów z siedmiu zawodników.