Opinie
Źródło: BIGSTOCKPHOTO
Źródło: BIGSTOCKPHOTO

Poloneza czas zacząć

Jeszcze trzy dekady temu studniówka przypominała wyjątkową zabawę szkolną. Obecnie jest to pierwszy tak uroczysty bal dla przyszłych maturzystów, w którego przygotowaniu biorą udział nie tylko sami uczniowie, ich rodzice, ale cały szwadron osób oferujących różne usługi. Nawet osoby towarzyszącej szuka się inaczej, bo... przez internet.

Matura ma 200 lat. Tyle samo pewnie liczy sobie zwyczaj zabawy organizowanej na 100 dni przed egzaminami. Studniówka to dzisiaj wielki bal, który w niczym nie przypomina imprezy sprzed lat. Ekstrawaganckie stroje, ekskluzywne sale, fryzjerzy, kosmetyczki i limuzyny. Koszty takiej imprezy sięgają nawet tysiąca złotych. Coraz częściej zdarza się, że maturzyści, których na to wszystko nie stać, rezygnują z zabawy.

Wspomnień czar

Jacek Jagiełło, dyrektor IV Liceum Ogólnokształcącego im. Hetmana Stanisława Żółkiewskiego w Siedlcach, poloneza tańczył ćwierć wieku temu na parkiecie sali gimnastycznej w „Elektryku”. – Bawiliśmy się przy hitach „Modern Talking”, „Falco” czy Jennifer Rush. Dziewczyny ubrane były w białe bluzki i czarne spódnice, chłopcy w garnitury – wspomina. – To była zupełnie inna zabawa niż dzisiaj. Przede wszystkim dlatego, że odbywała się w szkole. I nie było takiej rewii mody. Najważniejsza była dobra zabawa – podkreśla.

Ks. kan. Jan Zowczak, dyrektor Katolickiego Liceum im. św. ...

MD

Pozostało jeszcze 85% treści do przeczytania.

Posiadasz 0 żetonów
Potrzebujesz 1 żeton, aby odblokować ten artykuł