Pomóżmy Hani!
– Nowy rok jest dla nas najtrudniejszy w życiu. Jeszcze na początku grudnia nikt nie spodziewał się, że za chwilę znajdziemy się w zupełnie innym świecie: na oddziale onkologii… – tłumaczy mama Hani. Jak wyjaśnia pani Karolina, od momentu wstępnej diagnozy lekarzy, wszystko działo się w zawrotnym tempie. – Wyniki badań, przeprowadzonych w podwarszawskim Centrum Zdrowia Dziecka brzmiały jak wyrok. „Nie mamy wątpliwości, że to nowotwór. Szpik jest zajęty. Choroba jest bardzo zaawansowana” – usłyszeliśmy.
Wierzymy w szczęśliwy finał
– Hania dostała najmocniejszą chemię, która ma za zadanie zmniejszyć pierwotny guz umiejscowiony w nadnerczu. Na szczęście terapia przynosi efekty. Planowana jest operacja, potem dalsze leczenie, radioterapia, autoprzeszczep szpiku… Będzie to trudna i długa walka, ale głęboko wierzymy w jej szczęśliwy finał, który zakończy się podaniem szczepionki przeciwko wznowie nowotworu. Jest to etap nierefundowany, bardzo kosztowny (około 1,5 mln zł), ale niezbędny, bo neuroblastoma często wraca – przekonuje Agnieszka Kania, babcia Hani,. I dodaje: – Moja wnuczka jest silną dziewczynką. Walczy. Głęboko wierzę, że Hania wróci do zdrowia, rodzeństwa, Malwiny i półrocznego Rysia, które na nią czeka, i do tańca, który uwielbia.
Zbiórka w parafii
Lawina pomocy, której celem jest ratowanie życia Hani, ruszyła. Prowadzone są zbiórki, licytacje oraz liczne akcje, organizowane przez mieszkańców miasta, sąsiadów.
Co, którzy chcą wesprzeć dziewczynkę, mogą to zrobić w niedzielę 12 lutego w parafii Bożego Ciała, gdzie po każdej Mszy św. wolontariusze będą również zbierać pieniądze na ten cel. – Zgromadzone fundusze zostaną wpłacone na subkonto Hani – wyjaśnia Kamila Radzikowska-Kobylińska, inicjatorka akcji. I dodaje: – Hania jest moją sąsiadką, jeszcze niedawno widziałam jak beztrosko bawiła się na podwórku, jeździła na rowerku. Wieść o jej chorobie sprawiła, że postanowiłam pomóc. Jedną z inicjatyw jest właśnie parafialna zbiórka. Ks. proboszcz Andrzej Popławski bez chwili wahania zdecydował się wesprzeć akcję i w imieniu całej wspólnoty, zapewnił również o modlitewnym wsparciu.
– Z całego serca dziękujemy wszystkim, którzy nam pomogli i dalej to robią. Nie spodziewaliśmy się, że w tak trudnym dla naszej rodziny momencie spotkamy tyle osób o wielkim sercu. Czujemy, że nie jesteśmy sami w walce o życie i zdrowie Hani! – zaznacza rodzina dziewczynki.
Jak pomóc Hani?
Poprzez wpłaty na stronie www.siepomaga.pl/hania-szczepanska lub na subkonto Hani w Fundacji Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym Kawałek Nieba: www.kawalek-nieba.pl/hania-szczepanska.
Można również brać udział w licytacjach na facebooku: Licytacje dla Hani z Neuroblastomą IV stopnia, a także wspierać organizowane na rzecz dziewczynki zbiórki pieniężne.
IZU