Poprzedni rok ocenili pozytywnie
Podczas przedwakacyjnej sesji miejscy radni pochylili się nad raportem o stanie gminy i rocznymi sprawozdaniami. Wyjaśnień odnośnie zawiłości ekonomicznych udzieliła skarbnik Agata Zaręba. Przedstawiono też ocenę pracy samorządu wystawioną przez Regionalną Izbę Obrachunkową. Zaskoczenia nie było. Lubelscy kontrolerzy nie dopatrzyli się nieprawidłowości i rekomendowali udzielenie wotum zaufania i absolutorium burmistrz miasta. Tak też się stało. Za poparciem działań burmistrz Beaty Siedleckiej w 2020 r. zagłosowało 12 radnych. Tylko jedna osoba była przeciwna. Natomiast dwóch radnych nie uczestniczyło w posiedzeniu. Ubiegłoroczny budżet udało się zamknąć zgodnie z oczekiwaniami władz, a nawet korzystniej niż się spodziewano. Miasto odnotowało na swoim koncie 80,8 mln zł dochodów, realizując tym samym plan w 100,6%. Nieco wyższe były wydatki, bo wyniosły 87,8 mln zł, ale skala ich wykonania w porównaniu do planów wyniosła 94,7%. Deficyt w wysokości 6,2 mln zł został pokryty przy pomocy kredytu i wolnych środków na rachunku bieżącym budżetu.
Zdaniem burmistrz Dęblina z takiego wykonania planu finansowego można się cieszyć, bo ubiegły rok nie należał do łatwych. – Mierzyliśmy się z pandemią, co szczególnie dało się odczuć w oświacie. Trzeba było kilkukrotnie podejmować decyzję o otwieraniu lub zamykaniu szkół. Zdarzało się to nawet w przypadku przedszkoli i żłobka. Znacznie ucierpiały usługi i handel. Przedsiębiorcy nie mogli prowadzić działalności, więc nie płacili podatków, a te nie wpływały do miejskiej kasy – tłumaczyła B. Siedlecka.
Bardzo potrzebne inwestycje
Jedynym pozytywem w pandemicznym nieładzie były inwestycje. Udało się je zrealizować miastu w pełni. Włodarz najbardziej jest dumna z zadań wodno-kanalizacyjnych. W minionym roku zakończyła się modernizacja oczyszczalni ścieków. Zbudowany został też ciąg instalacji kanalizacyjnej i wodociągowej. Nowa sieć pojawiła się w osiedlu Rycicie. Natomiast osiedle Michalinów wzbogaciło się zarówno o kanalizację, jak i wodociąg. – Są to inwestycje mało widoczne, ale bardzo potrzebne. Około 1 tys. gospodarstw zostało podłączonych do kanalizacji i wodociągu. Na te zadania wydaliśmy 63 mln zł, z czego 29 mln zł to środki unijne – podkreśliła B. Siedlecka.
Wizualny efekt dały natomiast termomodernizacje budynków użyteczności publicznej. Nowe elewacje zyskały: dwie szkoły, budynek przychodni zdrowia i urzędu miejskiego.
Modernizacji doczekały się trzy ulice na osiedlu Jagiellońskie. Do ważniejszych osiągnięć miasto zalicza także budowę przedszkola dla dzieci ze szczególnymi potrzebami, wymianę oświetlenia ulicznego na ledowe oraz wkład do realizowane przez powiat inwestycji drogowej łączącej Dęblin z Rykami.
Bez niespodzianki
Poparcia burmistrz udzieliło 12 radnych. Sprzeciwił się jedynie Waldemar Chochowski. Powodem miało być nieumieszczenie w planie budżetowym inwestycji na osiedlu Staszica. Radnemu nie podobało się też wysokie zadłużenie miasta i brak nadzoru nad nieruchomościami.
Taka argumentacja nie bardzo jednak przekonuje burmistrz Dęblina. B. Siedlecka uważa, że zarzuty wcale nie dotyczą sposobu zarządzania miastem, ale bezpośrednio jej osoby. Przypomina, że taka postawa radnego nie jest dla niej niczym nowym. – Współpraca była trudna, gdy W. Chochołowski sprawował funkcję przewodniczącego rady miejskiej. Wtedy dochodziło nawet do przegłosowania odmowy udzielenia absolutorium – przyznała. Sytuacja zmieniła się w momencie powołania nowego przewodniczącego, ale – według burmistrz – radny stale podnosił podobne zarzuty. – Głosował przeciw, mimo tego że plan budżetowy był wykonywany w100% – podkresliła B. Siedlecka.
Tomasz Kępka