Diecezja
Źródło: MK
Źródło: MK

Potrzeba ciągłej formacji

Sakrament pokuty i pojednania był tematem przewodnim dnia skupienia absolwentów Diecezjalnej Szkoły Liturgicznej. Odbył się on 7 września w Bursie św. Stanisława Kostki w Siedlcach.

W spotkaniu uczestniczyło ponad 50 osób, które brały udział w kolejnych edycjach szkoły w latach 2003-2013. Wyraziły one potrzebę kontynuacji tego typu spotkań formacyjnych.

Z perspektywy czasu

Na początku spotkania absolwenci DSL, którzy przyjechali z różnych parafii diecezji siedleckiej, dzieli się swoimi doświadczeniami. Zwracali uwagę m.in. na to, iż udział w zajęciach szkoły pozwala im uczestniczyć w liturgii z większą świadomością. Podkreślali zdobywaną wraz z posługą lektora czy psałterzysty umiejętność właściwego słuchania słowa Bożego i odczytywania go w codziennym życiu. Konferencję na temat sakramentu pokuty i pojednania wygłosił ks. Waldemar Mróz, wykładowca DSL. Po niej odbyła  się celebracja pokutna. Dzień skupienia zakończyła wspólna celebracja Eucharystii w kaplicy bursy.

Spotkanie formacyjne odbyło się w czasie, kiedy Diecezjalna Szkoła Liturgiczna obchodzi dziesięciolecie istnienia. Do tej pory w jej zajęciach uczestniczyło blisko 400 osób z ponad 80 parafii. Wyznaczony przez bp. Zbigniewa Kiernikowskiego zespół formacyjny: Irena Chłopkowska INMK oraz ks. W. Mróz i ks. Jerzy Przychodzeń, zorganizował i przeprowadził 11 edycji szkoły. Odbyły się one m.in. w Siedlcach, Łukowie, Starym Opolu, Białej Podlaskiej, Stoczku Łukowskim, Garwolinie i Międzyrzecu Podlaskim. Słuchacze kolejnych edycji wzięli udział w dziesięciu sympozjach liturgicznych. Pierwsze spotkanie formacyjne absolwentów DSL odbyło się w 2011 r. Kolejne zapanowano wstępnie na czerwiec 2014 r.

Jakie cele?

DSL została powołana przez bp. Z. Kiernikowskiego w październiku 2003 r. jako jedna z form odpowiedzi na potrzebę formacji liturgicznej, do której wzywają soborowe i posoborowe dokumenty kościelne. Jest skierowana do kapłanów oraz dorosłych świeckich, gotowych podjąć odpowiedzialność za formację liturgiczną we wspólnotach lokalnych oraz kształtowanie w nich zespołów służby liturgicznej. – Formacja liturgiczna i biblijna, zarówno świeckich, jak i duchownych, jest dzisiaj ogromną potrzebą Kościoła. Mocno podkreślał to bł. Jan Paweł II, którego pragnieniem było, aby w parafiach powstawały zespoły liturgiczne, będące nie tylko pomocą dla duszpasterzy, ale też rodzące coraz większą świadomość tego, że liturgię sprawuje wspólnota, zaś w zgromadzeniu liturgicznym każdy ma określone funkcje – mówi ks. W. Mróz, przewodniczący diecezjalnej komisji ds. liturgii i wykładowca DSL. – W zgromadzeniu liturgicznym każdy ma swoje zadanie. Kapłan jako wyświęcony szafarz jest przewodniczącym zgromadzenia i nikt go nie może w tym zastąpić. On działa „in persona Christi” – w osobie Chrystusa, który jest Głową zgromadzenia. Natomiast wierni świeccy mają także w zgromadzeniu liturgicznym właściwe sobie funkcje – zwraca uwagę. Wskazując na cele, jakie postawiono przed uczestnikami DSL, wymienia przede wszystkim większą świadomość w przeżywaniu liturgii, rozumienie znaków, symboli, gestów i postaw. – Liturgii nie da się do końca zrozumieć, bo ona zawsze pozostanie tajemnicą. Chodzi o pogłębienie wśród uczestników świadomości tego, w czym uczestniczą, a także zrozumienia, jaki może to mieć wpływ na ich życie. Chodzi także o większe zaangażowanie świeckich we wspólnocie parafialnej, zarówno w przygotowanie, jak i samą liturgię – podsumowuje ks. W. Mróz.

Zrealizowanie tych celów jest możliwe dzięki różnorodnym elementom powtarzającym się w każdej sesji szkoły. Należą do nich m.in.: obchody roku liturgicznego, wprowadzenie w osobiste i wspólnotowe czytanie słowa Bożego, do liturgii godzin, a także w teologię Eucharystii. Uczestnicy DSL przygotowywani są również teoretycznie i praktycznie do pełnienia funkcji liturgicznych, uczestniczą w kręgu liturgicznym i spotkaniach w małych grupach, modlitwie liturgią godzin, a także w celebracji Eucharystii. W ramach DSL odbywają się również przygotowania kandydatów na nadzwyczajnych szafarzy Komunii św.

Patrząc w przyszłość

Z kolei I. Chłopkowska zwraca uwagę na to, że choć formacja odbywa się powoli, to jednak przynosi efekty. – Słychać to było w wypowiedziach absolwentów szkoły – podkreśla. – Z perspektywy czasu bolączką wydaje się jednak brak zespołów liturgicznych w parafiach, które spotykałyby się raz w tygodniu, by pod przewodnictwem duszpasterza przygotować niedzielną liturgię – zwraca uwagę, dodając, że był to jeden z celów DSL na etapie jej tworzenia. – Owszem, w niektórych parafiach takie zespoły są, ale w całej diecezji jest ich niewiele. Nie chodzi tutaj wyłącznie o rozdzielenie funkcji na daną niedzielę, lecz także o wspólne doświadczenie słuchania słowa Bożego, dzielenie się nim w małej grupie, a także przygotowanie do liturgii, m.in. przez przygotowanie wezwań modlitwy wiernych –  podsumowuje. Kolejna – 12 już edycja DSL rozpocznie się 6 października w Parczewie.


ROZMOWA

ks. Jerzy Przychodzeń, absolwent DSL 2003/2004 w Starym Opolu, obecnie proboszcz parafii Marianów, od kilku lat w zespole formacyjnym DSL

Kapłani przychodzący do DSL mają za sobą formację liturgiczną. Co skłoniło Księdza do uczestniczenia w tego typu zajęciach?

Kapłani w DSL na początku zetknęli się z wiadomościami znanymi im z formacji seminaryjnej, jak chociażby z zajęć z liturgiki. Zawsze jednak powrót do „świeżości” w liturgii w konfrontacji z rzeczywistością pracy na parafii jest wyzwaniem. Pogłębianie pewnych elementów, które po raz kolejny zostają dotknięte, w połączeniu z formacją i duchowym przygotowaniem do liturgii pomaga we wszystkich obowiązkach, celebracjach, które na co dzień ksiądz sprawuje w parafii, przede wszystkim przewodnicząc ludowi Bożemu w modlitwie liturgicznej.

Czy dla kapłana ważne jest zetknięcie się w DSL ze świeckimi, którzy często takiej formacji nie mają?

Jest to bardzo istotne. Od wielu lat mówi się o barierze między duchownymi a świeckimi. Tutaj zaś mamy płaszczyznę, na której najłatwiej nam przezwyciężać różnego rodzaju opory. Bo jednoczy nas wiara i chęć służenia Bogu i Kościołowi w liturgii. To jest ten element, wspólny cel, do którego mają dążyć zarówno duchowni, jak i świeccy.

Dla Księdza jest to w pewnym sensie kontynuacja, bo został Ksiądz włączony w skład zespołu formacyjnego DSL…

Tak, ksiądz biskup włączył mnie kilka lat temu do zespołu formacyjnego DSL. Troska o formację liturgiczną w diecezji jest bardzo istotna i wymaga wielu poświęceń, także wtedy, gdy trzeba łączyć z nią obowiązki duszpasterskie w parafii. Owoce tej pracy są darami Pana Boga, ale też wysiłku zarówno duchownych, jak i świeckich.

DSL funkcjonuje już dziesięć lat. Czy wpłynęła w jakiś sposób na formację liturgiczną w diecezji?

O to trzeba byłoby zapytać poszczególnych proboszczów i wiernych, którzy uczestniczą w Eucharystii, w celebracjach liturgicznych w konkretnych parafiach. Tym owocem, o czym mówi Sobór Watykański II i co staje się także znakiem czasu, jest otwarcie się Kościoła na świeckich, budzenie wielkiego potencjału, jaki w nich tkwi. Patrząc przez pryzmat pracy w parafiach, do których zostałem posłany, widzę, że DSL dołożyła małą cegiełkę do tego wielkiego obrazu, który jest motywującym do dalszej pracy. Są owoce, ale też wyzwania do dalszej pracy, dalszego formowania na rzecz liturgii.


Świadectwa świeckich absolwentów DSL

– Dzięki szkole liturgicznej narodziła się we mnie potrzeba modlenia się liturgią godzin, zaś wiedza, którą zdobyłam podczas zajęć, pozwala mi głębiej przeżywać Eucharystię.

– Gdy ksiądz proboszcz zaprosił mnie do udziału w szkole liturgicznej, bardzo się broniłam. Wydawało mi się, że wszystko jest mi dobrze znane; przecież tyle razy uczestniczyłam w Eucharystii. Teraz wiem, jak bardzo było mi potrzebne większe zrozumienie znaków i tego wszystkiego, co dzieje się w czasie liturgii. Dzięki DSL zauważam braki u siebie i innych. Dostrzegam, jak powierzchowne bywa uczestnictwo w Eucharystii. Warto, aby każdy chrześcijanin mógł uczestniczyć w takiej szkole, by pogłębić swoją świadomość i nie pozostawać na poziomie świadomości pierwszokomunijnej.

– Przez udział w sesjach szkoły liturgicznej nauczyłem się większej odpowiedzialności za Kościół jako wspólnotę, także za mój Kościół lokalny. Zostałem wprowadzony w głębsze przeżywanie tajemnicy paschalnej w każdej Eucharystii. Zwracam teraz uwagę na większą dbałość o wykonywaną przeze mnie funkcję psałterzysty, ponieważ rozumiem, jaki jest cel i wartość śpiewania psalmu w liturgii słowa.

– Szkoła liturgiczna pomogła mi w znalezieniu swojego miejsca w Kościele. Zdałam sobie sprawę z tego, jak bardzo ważne jest zaangażowanie ludzi świeckich.

Małgorzata Kołodziejczyk