Potrzeba wspólnoty
Przedstawiając historię parafii, jej gospodarz przypomniał, że miejscowość początkowo należała do parafii unickiej w Jabłoniu, następnie do rzymskokatolickiej parafii Rossosz, Wisznice, a na początku XX w. do parafii Parczew.
Przeszłość i przyszłość
W historii wsi ważną rolę odegrała hrabina Amelia Łubieńska, która wraz ze swoim mężem Sewerynem zbudowała ok. 1850 r. w Kolanie pałac. Dziesięć lat później w ogrodzie pałacowym została wzniesiona kaplica, która dała początek późniejszemu kościołowi i parafii. Odegrała ona ogromną rolę podczas prześladowań unitów. W 1872 r. naciskami władz kaplica została zamknięta, wyposażenie ukryte. W 1918 r. mieszkańcy podjęli próbę utworzenia samodzielnej parafii. Starania zostały uwieńczone sukcesem w 1921 r. Obecny kościół wybudowano w latach 30 XX w.
Ks. Janusz Sutryk mówił również o współczesności parafii. Zwrócił uwagę na zmniejszającą się liczbę mieszkańców(obecnie parafia liczy 713 osób). Wspomniał także o trapiących parafię problemach, m.in. związanych z alkoholem. Jest też spora liczba osób, których życie we wspólnocie nie interesuje. Prowadzą laicki styl życia lub deklarują absurdalnie, że są wierzący, ale nie praktykujący. Według obliczeń ok. 40% uczestniczy w niedzielnej celebracji Eucharystii. – Trudno jest budować Kościół w ludzkich sercach. Istnieje pokusa, by pozostać pobożnym tylko zewnętrznie, bez wewnętrznej przemiany To jednak jest cel działania duszpasterskiego. W parafii są Koła Żywego Różańca, które swoją modlitwą, pracą i świadectwem życia wspierają parafię i cały Kościół. – Jest grupa osób angażujących się w życie liturgiczne. Podczas niedzielnej Mszy św. czytają słowo Boże i wezwania Modlitwy wiernych. Jest grupa ministrantów, która pragnie służyć Chrystusowi i wspólnocie. Niestety nie mamy chóru parafialnego, scholi dziecięcej lub młodzieżowej, ale podjęliśmy próby wskrzeszenia lub utworzenia służby muzycznej. Młodzież naszej parafii uczestniczy też w nocnym czuwaniu w Kodniu – opowiadał proboszcz ks. J. Sutryk.
Wsłuchując się w głos Boga
W katechezie do parafian ksiądz biskup mówił o tym, jak kształtować relację z Bogiem oraz drugim człowiekiem we wspólnocie parafialnej. – Czym jest wspólnota parafialna? – pytał. I odpowiadał: – Nie wystarczy tylko zadbany kościół. Potrzeba wspólnoty ludzi, których myślenie przeniknięte jest głęboko wymiarem duchowym. Laicyzacja jest przyzwoleniem na to, aby ten duchowy element życia człowieka został wykluczony. Dlatego ważne jest, aby w świecie postępu i szumu informacyjnego, współczesny człowiek dbał o swój rozwój wewnętrzny. Parafia i małe grupy uczą nas słuchać, otwierają na prawdę oraz pomagają stawiać fundamentalne pytania dotyczące ludzkiej egzystencji. Wśród wielu głosów i podpowiedzi współczesnego świata, jest jeden, niezmienny głos, który rozbrzmiewa z kart Pisma Świętego. Wsłuchujmy się w ten głos Boga oraz pozwólmy Mu się poprowadzić – mówił. Dodał także: – W naszych codziennych relacjach doświadczamy dobrych pragnień i chęci, ale – skupieni na sobie – dbamy tylko o własne „ja”. Bóg w Jezusie Chrystusie pokochał człowieka, nawet tego, który Go ukrzyżował. Dla nas to niesamowicie trudne, potrzebujemy misterium paschalnego Chrystusa, które uświadamia nam, że cierpienie i krzyż istnieją. Tego możemy się uczyć także i my, wchodząc całym sobą w tajemnicę paschalną. W tym także pomagają nasze prace synodalne, gdzie razem uczymy się podążać za Jezusem Chrystusem – nauczał pasterz Kościoła siedleckiego.
Po katechezie rozpoczęła się Eucharystia, podczas której w homilii bp Kiernikowski mówił o Kościele, w którym Bóg kieruje swoje słowo do współczesnego człowieka. – Nauczyć się prawdziwie żyć, to znaczy nawracać się, ale także coś stracić i umrzeć. Wtedy te zakłócenia, które dotykają naszej relacji z Bogiem, nie będą napełniać nas lękiem, będziemy słuchać Boga i wypełniać Jego wolę. Wspólnota parafialna, jest miejscem gdzie mogę uczyć się takiej postawy – nauczał ordynariusz siedlecki.
Współczesne trendy przeszkadzają chrześcijanom
Po celebracji Eucharystii bp Kiernikowski spotkał się z radą parafialną, a następnie udał się do Szkoły Podstawowej im. Amelii Łubieńskiej. Następnym punktem wizytacji był Domu Pomocy Społecznej w Kalince. Rozmawiając z pracownikami, pasterz diecezji siedleckiej zwrócił uwagę na współczesne trendy zakłócające formację i funkcjonowanie współczesnych chrześcijan oraz przypomniał, że w diecezji siedleckiej już od wielu lat jest realizowany jest program „Chrzest w życiu i misji Kościoła”. Potem biskup Kościoła siedleckiego odwiedził osoby starsze i schorowane zamieszkujące DPS.
Spotkanie z księżmi z dekanatu parczewskiego zakończyło wizytację w parafii Kolano.
ks. Michał Chromiński