Powołani do tworzenia cywilizacji życia
Eucharystii w katedrze przewodniczył pasterz Kościoła siedleckiego bp Kazimierz Gurda, a koncelebrowali biskup pomocniczy Piotr Sawczuk oraz licznie zgromadzeni kapłani, m.in. postulator procesu ks. dr Mariusz Świder. W słowie Bożym bp Sawczuk przybliżył genezę obchodów Zwiastowania Pańskiego, podkreślając, iż uroczystość od początku miała wysoką rangę. Następnie nawiązując do Ewangelii, zaznaczył, że Maryja jest dla nas wzorem zaufania, miłości macierzyńskiej i otwarcia się na życie, stając się orędowniczką wszelkich ludzkich inicjatyw podejmowanych na rzecz jego obrony - od poczęcia do naturalnej śmierci. - Od 20 lat obchodzimy Dzień Świętości Życia. Było to wielkim pragnieniem św. Jana Pawła II. Nasz święty papież w encyklice „Evangelium vitae” przypomniał, że Kościół niezmiennie głosi Dobrą Nowinę odnośnie człowieka i godności ludzkiego życia, którego strażnikiem nienaruszalności jest sam Bóg - powiedział, dodając że nie bez powodu obecna kultura zasłużyła sobie na miano cywilizacji śmierci.
– Wszyscy ludzie dobrej woli, a przede wszystkim my, chrześcijanie, jesteśmy powołani, by tworzyć cywilizację życia i miłości – zaznaczył bp Sawczuk.
Z krzyża czerpał siłę
Dalszą część kazania biskup poświęcił bp. I. Świrskiemu i bp. J.W. Nowakowi, którzy odeszli do domu Pana właśnie 25 marca. – Od śmierci bp. Ignacego minęło 51 lat, a bp. Jana Wiktora – 17. Pierwszy z nich został pasterzem naszej diecezji w 1946 r. Był to trudny czas organizowania życia religijnego po wojennej pożodze. Bez reszty oddany sprawie Bożej, z wielką gorliwością głosił Ewangelię. Do dzisiaj jest pamiętany jako ojciec ubogich, niezwykle wrażliwy na ludzką niedolę. W liście z okazji objęcia diecezji bp Ignacy napisał: „Nam, pasterzom, nakazuje Chrystus odbudować zniszczoną godność człowieka”. Tę godność odbiera też dość powszechna bieda. Zatem udzielanie cichego wsparcia potrzebującym, z czego najbardziej jest znany sługa Boży, to także obrona życia i jego godności – zauważył bp Sawczuk, przypominając, iż biskupie zawołanie bp. Ignacego „Do krzyża przylgnęło serce moje”, wskazywało, że miał on głęboko chrześcijańskie spojrzenie. Z krzyża czerpał siłę i widział w nim źródło życia, życia wiecznego.
Poczwórnie związany ze Zwiastowaniem
– Drugi ze wspomnianych dziś biskupów J.W. Nowak z uroczystością Zwiastowania Pańskiego związany jest poczwórnie. Pochodził z parafii Zwiastowania Pańskiego w Toruniu, w kościele pod tym tytułem został ochrzczony. 25 marca 1982 r. przyjął sakrę biskupią, a dokładnie 14 lat później papież mianował go biskupem naszej diecezji. Zmarł 25 marca 2002 r. Wypowiadał swoje „tak” wobec woli Bożej i decyzji kościelnej władzy właśnie w Zwiastowanie. Także innych uczył, jak przyjmować Boży plan, jak z wiarą patrzeć na wydarzenia swojej życiowej historii – zwrócił uwagę bp Sawczuk, przypominając, iż bp Nowak diecezję siedlecką prowadził przez sześć lat, umacniając życie duchowe wiernych, podczas gdy sam zmagał się z ciężką chorobą. – Dosłownie walczył o każdy kolejny dzień. Tę walkę przegrał w Zwiastowanie Pańskie – zaznaczył biskup pomocniczy diecezji siedleckiej, cytując fragment listu św. Jana Pawła II, który został odczytany w dniu pogrzebu bp. Jana Wiktora: „Proszę Boga, aby przyjął ten szczególny dar, jakim były ostatnie miesiące jego życia, naznaczone cierpieniem, które przyjmował w jedności z ukrzyżowanym i zmartwychwstałym Chrystusem. Był to również bezcenny dar dla Kościoła w Siedlcach”.
– Niewątpliwe cały okres posługi biskupów Ignacego i Jana Wiktora był – ze wszystkim, co w tych latach się dokonało – bezcenny. Dziękujemy za to – zapewnił bp Sawczuk.
MD